Widok
Gdyńskie "MULTIKINO"
W dniu 10.10.2010 w raz z rodziną wybrałem się do Multikina w Gdyni na seans filmowy PIRANIA 3D nr seans 16:30 i cóż się okazuje ?
1. okulary do oglądania w 3D brudne i zafajdane.
2. w toaletach nieczynne pisuary, w kabinach totalny brud zasikane podłogi, totalny syf.
3. pomimo tego że na salę weszliśmy na 5 minut przed planowym rozpoczęciem projekcji reklam bo nie filmu, brak oświetlenia ciemno jak ………………… ludzie błąkający się pomiędzy rzędami oświetlają sobie przejście telefonami komórkowymi, nie ma znaczenia numer na bilecie, siadają gdzie jest wolne miejsce.
4. brak jakiejkolwiek informacji o procedurach zniżkowej opłaty parkingowej, samochody stojące przed zamkniętym wyjazdem po seansie, i nerwowo biegający kierowcy.
Podsumowując; totalny organizacyjny bałagan, niewyszkolona i niekompetentna obsługa, brud, nieoświetlone podczas projekcji filmu wyjścia awaryjne, aż strach pomyśleć co by się działo w przypadku zagrożenia pożarowego lub oberwaniu sufitu (a i takie zdarzenie miało już miejsce w Gdyńskim Multikinie) Tylko „pogratulować” poziomu obsługi klienta, niższy standard to już można chyba tylko spotkać w remizie strażackiej podczas seansu objazdowego kina w miejscowości Wólka Wielka.
1. okulary do oglądania w 3D brudne i zafajdane.
2. w toaletach nieczynne pisuary, w kabinach totalny brud zasikane podłogi, totalny syf.
3. pomimo tego że na salę weszliśmy na 5 minut przed planowym rozpoczęciem projekcji reklam bo nie filmu, brak oświetlenia ciemno jak ………………… ludzie błąkający się pomiędzy rzędami oświetlają sobie przejście telefonami komórkowymi, nie ma znaczenia numer na bilecie, siadają gdzie jest wolne miejsce.
4. brak jakiejkolwiek informacji o procedurach zniżkowej opłaty parkingowej, samochody stojące przed zamkniętym wyjazdem po seansie, i nerwowo biegający kierowcy.
Podsumowując; totalny organizacyjny bałagan, niewyszkolona i niekompetentna obsługa, brud, nieoświetlone podczas projekcji filmu wyjścia awaryjne, aż strach pomyśleć co by się działo w przypadku zagrożenia pożarowego lub oberwaniu sufitu (a i takie zdarzenie miało już miejsce w Gdyńskim Multikinie) Tylko „pogratulować” poziomu obsługi klienta, niższy standard to już można chyba tylko spotkać w remizie strażackiej podczas seansu objazdowego kina w miejscowości Wólka Wielka.
Porażka roku
Gdybym nie poszedł na to do kina to nie wiedziałbym, który film ogłosić klęską tego roku. Porażka, patologiczna wizja psychicznego reżysera. Fabuła standardowa oklepana, za dużo fantastyki. Najgorzej wydane 28 zł na film w 3d, w którym są 3 sceny gdzie te 3d faktycznie widać. Nie polecam.