Lubie to miejsce, ale kiedy czekam godzine przy stoliku i dostaje jeden wielki niewypał trace apetyt. Dzieci dostały pizze spaloną od spodu, pizzerman na moich oczach ratował ja na kratce po czym postanowił podać, a na mojej brakowało 2 składników, o 1 zapomnieli a drugi sie skończył wiec zdecydowali za mnie że zjem bez
Brak słów