filcharmonik
Los Angeles lekko mocno rozni sie od Gdanska.
Ja wbrew pozorom nie jestem konserwatywny, mialem po prostu okazje zapoznac sie z opracowaniami na ten temat i uwazam, ze obecny stan zagadnienia...
rozwiń
Los Angeles lekko mocno rozni sie od Gdanska.
Ja wbrew pozorom nie jestem konserwatywny, mialem po prostu okazje zapoznac sie z opracowaniami na ten temat i uwazam, ze obecny stan zagadnienia nie sprzyja rewolucji w tej dziedzinie, a z drugiej strony zastoj i brak rozwoju (bo moze kiedys sie zrezygnuje) nie jest najlepszym rozwiazaniem. Dlatego jestem za, mimo wszystko pozdrawiam
zobacz wątek