Re: Platan Gdynia jak tam się pracuję?
Ja miałem 8 zł/netto. najfajniejsze było to że płacone od 7 a czas pracy konczył od chwili wyjazdu z miejsca pracy. Np. jak zjeżdżaliśmy z sopotu do chwarzna (nieraz godzinę czasu to trwało) to nie...
rozwiń
Ja miałem 8 zł/netto. najfajniejsze było to że płacone od 7 a czas pracy konczył od chwili wyjazdu z miejsca pracy. Np. jak zjeżdżaliśmy z sopotu do chwarzna (nieraz godzinę czasu to trwało) to nie płacili nam za powrót. A trzeba było wrocic na bazę, aby listę podpisać
zobacz wątek