Nie widzę w kampanii Wałęsy ani Adamowicza strategii opartej na dyskredytacji przeciwnika. Widzę natomiast to co zawsze sprzedaje PIS : kłamstwo, populizm i zwykłe prostactwo. Dla wielu z nas...
rozwiń
Nie widzę w kampanii Wałęsy ani Adamowicza strategii opartej na dyskredytacji przeciwnika. Widzę natomiast to co zawsze sprzedaje PIS : kłamstwo, populizm i zwykłe prostactwo. Dla wielu z nas będzie to głosowanie "przeciwko" , przynajmniej w pierwszej turze.
zobacz wątek