SAMI NIE WIECIE CZEGO CHCECIE....
Widzę po komentarzach że większość ludzi nie wie sama czego chce...
Narzekają że wędliny się szybko psują w lodówce.
I za moment krzyczą że w dzisiejszych wędlinach jest sama...
rozwiń
Widzę po komentarzach że większość ludzi nie wie sama czego chce...
Narzekają że wędliny się szybko psują w lodówce.
I za moment krzyczą że w dzisiejszych wędlinach jest sama chemia.
Więc wyjaśniam: wędlina która szybciej się psuje od drugiej, ma zaaplikowane właśnie nie mniej chemii ! Jeżeli chcecie mieć codziennie smaczną i zdrową, wolną od utrwalaczy wędlinę, to niestety do sklepu trzeba przejść się częściej. Chyba że wolicie kupić kiełbasę raz na miesiąc to właśnie zapraszam do Biedronek i podobnych.... Oczywiście że to jest praktyczne, kupić pół kilograma wędliny i niech sobie leży miesiąc w lodówce, ale niestety jemy wtedy najróżniejsze sztuczne podtrzymywacze świeżości...
Reasumując: wolę jeść kiełbasę która szybciej leci, bo wiem że jest zdrowsza, ma mniej chemii.
zobacz wątek