Nie jadam wędlin od prawie roku.
Obojętnie czy Nowak czy Gzella, czy inna Biedronka - wszystko napakowane syfem. Nie - nie jestem weganką, ani nawet wegetarianką i zdaję sobie sprawę, że syf jest we wszystkim, ale moim zdaniem...
rozwiń
Obojętnie czy Nowak czy Gzella, czy inna Biedronka - wszystko napakowane syfem. Nie - nie jestem weganką, ani nawet wegetarianką i zdaję sobie sprawę, że syf jest we wszystkim, ale moim zdaniem wędliny w tym przodują (pomijając oczywiście napoje słodzone, chipsy, słodycze i inne gotowe wyroby). Wolę czekoladę raz na tydzień niż nawet 1 plasterek wędliny dziennie.
zobacz wątek