Widok

Po co żyć..?

Po co żyć..?
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
... a co Was takie egzystencjonalne tematy dopadły ?

dla przyjemności kkasia, Twojej, lub kogoś :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
Wczoraj Axe, dzisiaj Kkasia :)

A żyć można po to, żeby chociażby iść do kina ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 9
zgadzam się z moimi przedmówczyniami:-)
Ponury listopad i takie same wątki są zakładane.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ale ktoś się widocznie nie zgadza, bo dostałam minusa ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vilette, jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wczoraj Martinez lży wylewał.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
".k.a. bo na przykład ktoś chce przeżyć swoje samobójstwo.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a po to ;)))))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ktoś żyje po to, żeby wstawiać minusy ;)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 5
tak dokładnie po co żyć? dziś ponownie mam powody do takich przemyśleń :(
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
Nigdy nie jest tak źle Panie Martinez żeby nie mogło być gorzej .
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
axe, nie spodziewałam się od Ciebie takich słów otuchy:)
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vilette oode mnie masz plusa,natomiast jeżeli komuś sprawia satysfakcje stawianie minusów to jego sprawa, mnie to mało interesuję:))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Co tam MarTinez,jak można Ci pomóc chłopie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
hahah mi to sie nie da pomóc:( wracam sobie ze szkolenia cały happy tramwajem.. scisk jak ja cie pier.. tramwaj ruszył.. jakaś babcia na mnie wpadła i łokciem i zasunęła w gębę.. no i efekt mamy taki że mam przeciąg w buzi.. brak jedynki :(
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
Martinez, to sobie wstawisz i będzie ok ;))
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
zanim ja sobie wstawię... wstyd gębę otwierać ;( no rzesz no ;( wyglądam komicznie co najmniej :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
O ja nie mogę:-/ Jesteś szczerbaty... Wstawisz sobie i będziesz jak nowy:-)))będziesz zbierał na nowy ząbek i unikaj babć w tramwaju. One są niebezpieczne!! Wyglądają niewinnie, pod blokiem mogą stać godzinę i plotkować, w tramwaju nawet 5 minut nie ustoją:-))))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak tylko dwójki już nie mam kupę czasu bo mi dentysta wyrwał wiec mam przeciąg na trasie jedynka, dwójka :(
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to jesteś śliczny;):)biedaku:(
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja miałam takiego kolegę co nie miał dwóch jedynek i dwójek górnych i nazywaliśmy go kasownik:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a daj spokój jak jakiś menel... no naprawde wstyd buzie otwierać... w sklepie czy gdziekolwiek :(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zawsze może być gorzej...

image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Fakt,trochę głupio;)...ależ miałeś pecha:(...to teraz staniesz się małomówny;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Będzie nadrabiał w pisaniu:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Odrobinke nie na temat chyba ze z tego powodu tez nie chce sie zyc ;)
A tak w sumie to niezla wiadomosć "babcia wybila mi zeby" obym dziadka nigdy nie spotkal ;)

Jak to po co zyc! aby placic podatki...
-tak wiem troche mi nie poszlo...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Majranku, starałeś się, a to najważniejsze:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak to mówią Zus i Us to najlepsi przyjaciele,zawsze o tobie pamiętają:D;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Graszka. Majranku, starałeś się, a to najważniejsze:-)))

alez podoba mi sie to zdanie :D
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martinez trzeba było ustąpić babci miejsca;) Obyło by się bez rękoczynów ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Vilette zapamiętaj dwa minusy dają plus ;)))))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wbrew pozorom brak zdefiniowanego celu w życiu to problem większości ludzi. Żyją bo żyją i nie potrafią powiedzieć po co. Powiem Ci coś. Jeśli już nie chcesz żyć dla siebie, żyj dla innych. Pomagaj i dawaj radość. Zanieś starszej sąsiadce ciężkie zakupy do domu, zorganizuj zbiórkę dla biednej rodziny, zgłoś się jako wolontariusz do schroniska dla zwierząt lub jakiegoś hospicjum. Zobaczysz jaka będziesz potrzebna ;-)
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niulka...dobrze powiedziane:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Więc właśnie..nie ma odpowiedzi..i żadnego sensu..
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Cierpliwosci zaraz ktos cos fajnego napisze.
Bo ze mnie to raczej marny mowca
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sprawcie sobie kota, mam ubaw w domu, a poza tym zawsze ktoś na mnie czeka ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Zawsze można znaleźć sens życia, jakiś cel. Wystarczy trochę optymistyczniej spojrzeć na świat.

@Vilette
albo psa, albo ptaka ;)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Koty koty! Wszędzie koty :((((((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no generalnie takie jest założenie życia, ze nie żyjemy dla siebie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Vi miałam kota kilka lat, potem zaczął chorować, a na koniec przepadł - wiesz jak ryczałam ...?:(
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Wolę jednak moją kicię aniżeli ptaka :) Moja jeszcze jest malutka, więc mam nadzieję, że długo ze mną pobędzie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie wiem jak Ty, ale ja żyję dla siebie :-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Niulka i nikt na Ciebie nie czeka? nikt nie cieszy, się , ze jesteś? urodziłaś się też dla siebie...?
nie wierzę, ze jesteś szczęśliwa tylko sama dla siebie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
Dając komuś szczęście czynię szczęśliwą samą siebie ;-)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
czyli żyjesz głównie dla kogoś, a przy okazji jesteś spełniona :);)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Odwrotnie :-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tylko bez skojarzeń proszę - tak tylko mi sie przypomniało przy okazji tematu..
http://www.youtube.com/watch?v=3WYeKv-3zVI
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mnie to przyszło do głowy...

http://www.youtube.com/watch?v=U0vB1ljGyzU
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jeju dziewczyny, co wy tak melancholijnie dziś...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hehehe Graszka taki temat :) ja nie mam złego nastroju tylko skojarzenia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bardziej z humorem :) http://www.youtube.com/watch?v=XCb0Nw-YPfw
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
haha humor musi być
http://m.youtube.com/watch?v=sOMZ3dcyHbs
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
,,A co Ty wiesz o zabijaniu!!!!,, ;))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zyje dla siebie ! Licze sie tylko ja. Ja i moja zabawa.Kazdego mam gleboko w D. Opa opa!
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
K:A bo dla niektórych kot jest chyba ważniejszy od człowieka. :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no dla mnie nie jest, ale pokochałam kocura, to i ryczałam po nim.
a dodatkowy problem był, bo jeszcze musiałam dzieciom wytłumaczyć, że kota już nie będzie - to dopiero było trudne :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dlatego ja nie chcę mieć zwierząt.Kiedyś strasznie płakałam po moi psie, straszne to było dla mnie przeżycie
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Badz człowiekiem dla człowieka. Otwórz oczy,sprawdź co się dzieje wokół Ciebie . Założę K:A się ze po kimś bliskim byś tak nie płakała jak po kocie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyna ma problem. A Wy o kotkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
może dziewczyna rozwinie temat, poczekamy zobaczymy:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
axe, ja nawet po nie bliskich potrafię płakać. Po kilku osobach do dzisiaj łzy mi leca choć od dawna ludzi nie ma.

p.s. nie o kotkach, tylko u uczuciach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
K.A -Ludzi nie ma? Ty tak sadzisz:( Moze to Ty nie jesteś ludzka. Moze To Ty ich tak traktujesz. Pamiętaj. Jak Kuba Bogu tak Bóg Kubie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Graszka -dziewczyna jest w dolku. Zadala pytanie. A Wy tylko smichy chichy i o kotach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
axe, mam na myśli, ze ci ludzie już nie żyją - źle mnie zrozumiałeś.
ja jestem dobra dla ludzi, czasem bardziej niż powinnam, ale mam wokół siebie trochę tych dobrych :) nie jestem sfrustrowana i wiem dlaczego i po co żyję :) chociaż łatwo nie jest..;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
https://www.youtube.com/watch?v=qB0-K5p5BUQ
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dziewczyna nie rozwinie tematu...Moim największym problemem jestem ja sama..Marzę tylko o jednym..Serdecznie dziękuję wszystkim za okazane zainteresowanie tematem..pozdrawiam
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
kkasia znajdź cel w życiu żebyś musiała się skupić na nim, a nie na sobie (nawet gdyby to miał być mały kotek) a marzenie, jak to marzenie - będzie musiało zaczekać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Po co żyć..?
aby zadawać tak idiotyczne pytania.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Oj tam od razu idiotyczne pytanie... moze raczej trudne
Wiekszosc ludzi ma jakis cel w zyciu i do niego dazy: milosc, ciekawosc jutra, spelnienia marzen, itd.

http://www.youtube.com/watch?v=gudBgor1mfI#t=24
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
no Majranku, brawo:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"Wyglądają niewinnie, pod blokiem mogą stać godzinę i plotkować, w tramwaju nawet 5 minut nie ustoją:-))))
"
No to z życia wzięte:
Kiedyś też jechałem tramwajem ;) (no co...zdarzyło się;))
I wsiadła babcia niemrawa ciałem lecz silna duchem ;)
Stanęła nad młodzieńcem, który oczywiście siedział i niby w przestrzeń rzucała coś "o tej dzisiejszej młodzieży"...A się namęczyła...a naprodukowała...
2 przystanki dalej chłopak podniósł się z trudem z miejsca.
Miał na wpół bezwładną nogę.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ex...no,niezła sytuacja,ciekawam czy starsza pani cokolwiek powiedziała ale jak znam życie milczała jak zaklęta....jak bardzo można się pomylić.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
znając siebie, nie wytrzymałabym i powiedziałabym coś "w przestrzeń" ale żeby zapiekło tą panią ;)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja pamiętam, gdy jako dziecko (8-9) lat jeździłam z moją mamą na serię zastrzyków do szpitala.
Zawsze po takim zastrzyku czułam się taka śnięta, kręciło mi się w głowie.
W autobusie było dużo ludzi, mama kazała mi usiąść, a sama stała obok mnie...
Podeszła jedna kobieta i mówi do mnie: ustąp mi miejsca dziecko!
Wtedy moja mama zaczęła tłumaczyć, a do tej kobiety żadne argumenty nie trafiały i powiedziała na cały głos, że mnie źle wychowuje. Potem podeszła do jakiejś młodzieży i nalegała o ustąpienie miejsca, bo dorosłych należy szanować!
Młodzież powiedziała że nie ustąpi.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Po to aby czerpać radość z rzeczy małych, niezauważalnych ot tak na codzień. Dla wschodów słońca gdy budzisz się w letni poranek, dla jego zachodu gdy wieczorem siedzisz na plaży, dla wyskakujących ryb nad taflą wody gdy popołudnie spędzasz nad jeziorem, dla długich porannych spacerów gdy szukasz grzybów, dla spacerów z ukochanym psem, dla zmęczenia gdy ktoś coś jeszcze od ciebie chce a ty masz już dość i przede wszystkim, dla porannej kawy z mlekiem, oddałabym za nią życie :)
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez sie zastanawiam po co żyć :(( mama mi umiera jest mi tak ciezko zę na mysl ze jej nie bedzie nie chce mi sie życ dlaczego życie jest tak okruitnme :((((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
tłumacz sobie ze odeszła do lepszego świata :) i tam sie spotkacie.. nie sadzę by mama była zadowolona ze niejako z jej powodu jest ci źle.. zyj tak jak mama by chciała byś żyła, to będzie oznaka szacunku da mamy a i ty dobrze na tym wyjdziesz. Ale wiem też że łatwo powiedzieć...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
Martinez...dobrze prawisz chłopaku:)"ruda" zastanów się nad jego słowami:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
No tak, tylko że sama świadomość, że pewnego dnia jej zabraknie jest najgorsza. Mamy nie będzie w najważniejszych chwilach życia.wtedy, gdy bedzie jej smutno, gdy ktoś sprawi jej przykrość a pogadać nie będzie miała z kim... Powiedzieć o ważnych sprawach czy nawet uzyskać pomoc, wyżalić się:-(((
Święta, urodziny, niedzielne obiady z najważniejszą osobą w życiu....a tu nagle brak..pustka, telefon milczy:'((
Kiedyś ruda pogodzi się z tym...jedne osoby bardzo szybko dochodzą do formy a inne przeżywają źałobę dłużej i wszystko zależy od tego jak mocno człowiek przywiązany był do osoby która umiera.
Wszystko to, wynika z moich obserwacji hospicyjno- szpitalnych... Nie jedną córkę trzymałam w swoich objęciach towarzysząc tej ostatniej chwili....
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Graszka....ależ dziewczynę pocieszyłaś:(
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
i po to są dzieci i mężowie - żeby mogli zastąpić mamę.
ja oszaleję , jak mój tata umrze (dzisiaj nawet rozmawialiśmy o tym, mimo, że sie na tamten świat nie wybiera, to miałam "świeczki " w oczach), ale wiem, ze mam dzieci i one są motorem mojego życia. cokolwiek się zdarzy.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Graszka tak jest i tyle, trzeba się z tym pogodzić i znaleźć nowy cel życia,
"nic nie moze wiecznie trwać.."
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Inko, takie jest życie...im bardziej uświadomi sobie teraz, tym lepiej poradzi sobie z adaptacją po wszystkim. Każdy umrze..ja też mogę umrzeć. Teraz tu z wami pitu pitu, a za chwilę może mnie nie być
Święte słowa K.a...
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
jak za chwilę ?! Graszka! jeszcze do kina jesteś umówiona! po 15tym dopiero! ;):))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
K.a, aaaaa zapomniałam przez chwilę hahaha:-)))) muszę was zobaczyć bo się stęskniłam:-)))
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja wiem,że takie jest życie,są narodziny i jest śmierć.Tylko należałoby tej biednej dziewczynie poddać coś co ją wzmocni psychicznie,rozpaczy nikt jej nie odbierze:(Martinez bardzo dobrze to zrozumiał.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ruda, Twoja mama nie będzie już cierpieć, już nic nie będzie jej bolało...
Odczuję ulgę... Jeżeli wierzysz w dalsze istnienie po śmierci, to wiesz, że w końcu się spotkacie, będziecie znowu szczęśliwe bez trosk i bólu, żegnacie się, ale tylko na jakiś czas...Ty jesteś narazie potrzebna tutaj, na ziemi, a Twoja mama nieraz będzie obecna duchem przy Tobie i uśmiechać się będzie...zobaczysz
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzieki , wiem że tak musi byc kazdy kiedys odejdzie ale nie potrafie co pomysle ze jej nie bedzie ogarnia mnie zal i rozpacz macie racje ze latwiej jak sie ma kogos bliskiego przy sobie ja nie mam meza dzieci jakos tak w zyciu wyszlo wiec chyba gorzej jest mi to zaakceptowac bo mam tylko Ja :((((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
widzisz - masz forum, tutaj możesz pogadać, może poznasz przyjaciółkę, która Ci mamę odrobinę zastąpi. Po to sa ludzie , żeby ich poznawać :) Jeżeli nawet nie ukoimy Twojego bólu, to chociaż na chwilę pozwolimy Ci o nim zapomnieć.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Dokładnie:)nie zapominaj o nas i wpadaj na forum:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a potem i do kina i na pogaduchy w realu ';)))
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruda, pamiętaj, że życie jeszcze przed Tobą, na pewno jest, lub znajdzie się ktoś, kto będzie z Tobą chętnie spędzał czas, z kim będziesz mogła być, spotykać się, czy ułożyć życie...Twoja mama jest dla Ciebie najukochańsza na świecie, świadczą o tym Twoje posty i to jest bardzo piękne...a piękne dlatego, bo odejdzie z Tobą w zgodzie i szczerej miłości...
Bądź obecna częściej na forum, tu poznasz naprawdę wartościowe osoby:)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Graszka, Ty powinnaś być psychoterapeutką normalnie ;)))
image
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Hahaha, chyba nie kosmitko, po prostu temat śmierci nie jest mi obcy, nie jedną osobę trzymałam za rękę do ostatniego oddechu...
Pamiętam jak dziś, pewna kobieta na oddziale mówi do mnie: pani kochana, co mam zrobić? Ja leże tutaj, chodzić mogę, żyć będę....ale moja
Córka leży w innym szpitalu i umiera właśnie na raka...ona ma dzieci....
Wiecie co, przez pozostałą część dnia nie mogłam się skupić,ech...patrzą się na mnie w domu jak na wariatkę łzy mi lecą jak grochy... Muszę się pozbierać!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak, w tym zawodzie trzeba być silnym,
ja spaliłabym się emocjonalnie
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Grunt, to cieszyć się z tego co się ma i jakim się jest, zdrowie jest najważniejsze, resztę można jakoś naprawić
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Praca terapeuty nie polega wyłącznie na pocieszaniu i głaskaniu po główce. Często trzeba przedstawić bolesną prawdę, a z tego co widzę, z tym raczej ciężko u Graszki ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Heh :-D i znowu sobie naskrobie :-P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prosilam Boga by zabral mnie zamiast mamy ale moje modlitwy nie zostaly wysluchane jedynie to ze zaczelam sie czuc coraz gorzej .Czuje taki zal do Boga najchetniej zaczelabym krzyczec z rozpaczy :(((( serce mi chyba peknie :(((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak jest czas na umieranie można się z tym oswoić, pogodzić ze śmiercią, pożegnać z umierającym. A jak człowiek odchodzi nagle?
Mój kolega tak umarł, wieczorem sie widzieliśmy, rozmawialiśmy chwilę, machaliśmy sobie przez okno, a raniutko telefon, że chłopak nie żyje :( umarł we śnie (atak padaczki)
To co przeżyła jego matka... koszmar, długo nie mogła się pozbierać, cień z niej został, aż jej sie twarz zmieniła.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie będę pisała bolesnej prawdy, bo to nie na tym rzecz polega.Inka mnie już sprowadziła na ziemię he he:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ruda....masz prawo być wściekła,masz prawo mieć żal i dobrze,wyrzucaj to z siebie,tylko nie zatracaj się w rozpaczy bo " po nocy przychodzi dzień,a po burzy spokój"....i tak jest tylko daj sobie na to czas:)
Ps.nie wiem czy masz kogoś,komu możesz się wypłakać
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Inko - ja po takim zagraniu momentalnie dostałem stosik niemoralnych propozycji za 2,49 (+VAT) ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
No trudno,zawsze to jakieś doświadczenie:)...dam radę;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Inka, bezpieczniej podać maila:-))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
zawsze można zmienić numer :)
ruda - krzycz to jest dobry pomysł, wykrzycz cały żal.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
no i mamy czary-mary:)
Ruda....mam nadzieję,że zapisałaś nr...ja jestem:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Inka - wierzę. Po prawdzie nie jest źle. I warto było ;)
@k.a. - też tak mawiam. Serio. Byle to pomogło.

http://www.youtube.com/watch?v=O3UWO_0roqw
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja tak robię ex :) serio , jak już nic nie mogę to krzyczę , aż gardło boli :) i ryczę, czasem pomaga :) odetchnę i z nowym spojrzeniem zmagam się z problemem i tak jakbym nabrała sił, zeby sobie z tym poradzić :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mi się już nie chce krzyczeć, mi to nie pomaga
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
każdy ma swoje sposoby, najgorszym jest zapijanie smutków alkoholem
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Graszka, akurat to nie w moim stylu
wolę przejechać się autem i odprężyć ;))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bo u Ciebie kosmitka problem jest nawracajacy, u Ciebie już tylko ucieczka :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dlatego też ja wolę wyszaleć się na imprezie ;)

Usłyszałem od kogoś (żadne odkrycie szczególne ale jednak kolejne potwierdzenie), że kobiety żyją dłużej bo dają upust emocjom natychmiastowo podczas gdy mężczyźni są bardziej opanowani, zbierają złe emocje a wybuchają dopiero gdy czara się przeleje. Sam tak mam. Ale talerzy nie tłukę, nożami nie żongluję - bez obaw ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
rany! . że takiego forum nie było 15 lat temu, jakież inne moje życie byłoby... :) ech.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to ja chyba też szybko umrę ;) bo ja zbieram długo i dopiero potem wybucham :) ale jak wybuchnę... ;) u mnie noże też nie fruwają i serwisy w komlecie :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
k.a. : Forum jak forum...ale ludzi ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja lubię wyjść z domu na godzinę dwie. Czasami tak bywało, ze gdy ktoś mnie mocno zdenerwowal w domu, to wstałam i wyszłam. Jakiś czas temu wczesną wiosną późną porą w lesie się szwendałam, w komórce włączyłam latarkę i przeszłam się:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
fizycznych strat nie ma , ale czasem kilka gorzkich słów padnie - i czego sama sie wstydzę - wulgarnych hmm.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ex "Forum jak forum...ale ludzi ;)" - nie wiedziałam gdzie szukać, a przecież gdzieś byliście ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
k.a, cieszysz się że nas poznałaś?
Ze mną nie dogadałabyś się 15 lat temu:-))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hahaha kto wie Graszka ? ;):)))) czasem 15 latka ma więcej rozumu niż nie jeden "dorosły" :D))))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
jak miałam 14/15 lat dużo rozmawiałam z mamą mojej koleżanki ( mama była młodą mamą:) jakieś 15 lat starsza ode mnie ) dobrze nam to szło. Nauczyłam sie od niej wiele, a ona miała we mnie powiernika:) fajne to były czasy :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja jak Kosmitka. Wsiadam do auta i jadę. Przeważnie jadę nad morze. Albo do przyjaciółki. Tylko, że ta moja jazda wtedy nie należy do najbezpieczniejszych :-P kiedyś mój były próbował mnie dogonić dużo szybszym autem i ciężko było ;-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
K.a, jakbyś nas poznała 15 lat wcześniej, to co byś zmieniła?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Oho..."godzina szczerości" ;) Pełnia, czy jak ?;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
u mnie mega mgła
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja nie mogę spać:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Graszka nie popadałbym w melancholię i początki depresji :) po prostu miałabym z kim pogadać, a byłam wtedy sama - bardzo sama. I moje późniejsze wybory też pewnie byłyby inne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Widzisz, może tak miało być... Lepiej późno niż wcale:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
skoro jest, to pewnie miało ...? :) Jednak życzyłabym sobie żeby było inaczej ;):)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zmieniłabyś kilka rzeczy:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
duużo rzeczy bym zmieniła :) przede wszystkim słuchałabym tego co do mnie ludzie mówią :) a ja nie chciałam słuchać - niestety mieli rację :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiesz, ludzie najczęściej w danym momencie robią to co dla nich jest wygodne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"a ja nie chciałam słuchać - niestety mieli rację :)"

Ale wtedy uważałaś, że słusznie postępujesz...Co by było gdybyś ich posłuchała i wyszłoby jednak źle ? Na kogo byś zwaliła winę ? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
na siebie :D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Trzeba wiedzieć kogo słuchać, mieć jakiś autorytet od spraw życiowych, bo nie każdy życzy nam dobrze i porady takiej osoby nie są nic warte.
Ludzie tylko doradzają a nie zmuszają, to czy ich posłuchamy zależy od nas.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie chodzi o to, ze radzili mi jak postąpić, tylko o to, ze mówili mi o pewnych rzeczach, o których słuchać nie chciałam, nie przyswajałam ich, mądrzejsza byłam ;):) a gdybym wzięła je pod uwagę to sama postąpiłabym inaczej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to były zupełnie obiektywne stwierdzenia faktów, których ja nie chciałam zauważyć, albo wydawały mi sie nie możliwe, mało ważne :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
np. dzisiaj wiem, ze starzy ludzie dużo wiecej widzą niż młodzi :) a ja uważałam, ze głupoty ze starości gadają :D))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"to były zupełnie obiektywne stwierdzenia faktów" - nie ma takowych, zapewniam Cię. Ludzie są z natury subiektywni.

Pytanie
http://www.youtube.com/watch?v=sfcS-vWCDIU
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ex, jeżeli powiem Tobie żebyś włożył palec do wrzątku, a Ty włożysz i się oparzysz, to kogo obwinisz za to?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
.k.a., nie jesteś jedyną, która czegoś żałuje. Większość tak ma:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w moim wypadku nie chodzi o miłość :) nigdy nie miałam złamanego serca :) raczej chodzi o wybory życiowe, lojalność wobec nie wartych jej ludzi i takie tam...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzisiaj jesteś mądrzejsza:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
UT wiem , chociaz ja aż tak wiele bym nie chciała zmieniać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
"jeżeli powiem Tobie żebyś włożył palec do wrzątku, a Ty włożysz i się oparzysz, to kogo obwinisz za to?"
Zależy czy mogę Ci ufać ;)
"Nie wierz nigdy kobiecie" ...i takie tam..;)

@UT
.k.a., nie jesteś jedyną, która czegoś żałuje. Większość tak ma:)

Ja tak nie mam. Odpowiadam sam za siebie ;)

Nooo..czasem tłumaczę innych...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ja też niewiele. Ale to mało zmieniłoby tak wiele w moim życiu:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powiedzmy, że już włożyłeś ten biedny paluszek, b3dziesz obwiniał mnie, za to że doradziłam, czy siebie za to że posłuchałeś?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
dokładnie UT , o to chodzi :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Powiedzmy, że jeśli posłucham to będę obwiniał siebie - albo - co bardziej prawdopodobne nie będę winił nikogo.
Bo w życiu nie kieruję się kanonem winy.

Aha - mój paluszek nie jest biedny ;) (wypraszam sobie;))

Dać paluszek - wezmą i dłoń ;)

http://www.youtube.com/watch?v=MILYGYPSQR0
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Śpij dobrze .k.a. :) I szukaj szczęścia na co dzień:) ja tak robię i dlatego stale się uśmiecham :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
OK.
Po co żyć ?
Sens życia wg Monty Pythona...polecam

http://www.youtube.com/watch?v=bFXegaxGyKg

Na pewno trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie co określamy jako "szczęście" .
Gdy już to określimy - znajdziemy cel. I zapewne sens.
Dla jednych będą to sprawy drobne. Dla innych te większe. Wczasy w Bułgarii. Miłość w sanatorium. Dla innych narty w Alpach. Dla niektórych szczęście z posiadania dzieci, rodziny. Dla pozostałych "przygody". Nowy samochód.

@k.a.
Słuchaj UT - wie co mówi - zapewniam Cię :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 2
To jedna z moich ulubionych piosenek - mam nadzieję, że mówi sama za siebie:

http://www.youtube.com/watch?v=7l74d1fmZbw
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mam tę samą maksymę UT :) może nie stale ale często sie uśmiecham, mimo wszystko :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ex szczęście to jest rozliczenie życia w ogólnym pojęciu - ile "za" , ile "przeciw" ? w zależności od tego jak wychodzi bilans można mówić o szczęśliwym, albo nieszczęśliwym życiu? (To mija ocena szczęścia).
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A ja nie szukam szczęścia.Mam tylko określone pragnienia i pod koniec każdego dnia cieszę się, że dzień zakończył się dobrze, że nie było przykrych niespodzianek, że mogę spojrzeć na siebie w lustrze.
To jest dla mnie szczęście:)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
No to ja mam źle bo nie używam lustra ;)

http://www.youtube.com/watch?v=6jtyC62jRhU
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ex, nie masz lustra, to może przeglądasz się w kałuży idąc rano do pracy hahaha:-))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Graszka, lustra ma, przynajmniej w łazience, ale nie używa :)))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ex, to jak nie używasz lustra, to jak Ty się golisz???
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Graszka - w rany cięte ;)::)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wiesz - skupiam się wtedy na goleniu. Nie jestem kobietą ;)

k.a.
jak możesz tak obrażać własne dziecko ? ;)

http://www.youtube.com/watch?v=Eu-BDtA3sfA
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ex, przecież k.a nie obraża, tylko pisze jak jest:-) dużo chłopaków w tym wieku ma dwie lewe rączki do sprzątania:-)
Znam takich, u których nigdy to się nigdy nie zmienia:-)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nigdy nie mów nigdy ;)

http://www.youtube.com/watch?v=smk83l9Dz34
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jeśli kogoś obraziłam, to głównie samą siebie :D))) po pierwsze też jestem leniwa :D, a po drugie zamiast zagonić go do roboty, to sama sprzątam - no to nic dziwnego, że będę robić to zawsze! :D))))
oby szybko znalazł żonę ;):D))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
tata muzyk - zarąbisty! :) tylko dlaczego ma oczy zawiązane... ?:) ciekawe co mu się wydaje? ;))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
", a po drugie zamiast zagonić go do roboty, to sama sprzątam - no to nic dziwnego, że będę robić to zawsze! :D))))
oby szybko znalazł żonę ;):D))))"
no to zapewne dokładnie taką jak Ty ;)

http://www.youtube.com/watch?v=IVIMq6YGEAk
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
no oczywiście! ;):))) każda inna będzie zła;):D)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Wy - women ;)

http://www.youtube.com/watch?v=PaLfDnShEn0

Poproszono mnie bym wyznał miłość komuś tutaj.

I jestem w kropce.

Bo nie jestem do tego przekonany. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Ex, jak to poproszono? Jeśli nie jesteś przekonany to tego po prostu nie rób :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nobo Graszka mówiła, żebym do ognia coś włożył.

A ja nie krzyż.

No, poproszono bym wyznał miłość k.a.

I czuję się teraz mocno zmanipulowany ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ex, nie powiedziałam że do ognia! :))))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak nie ???
Poszłem (poszedłem !) za radą sadylka i porobiłem zdjęcia ;)

Nie wykręcisz mi się ;)

Co więcej - mam iść z z Wami do kina.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ex, niewiem co mam powiedzieć na swoją obronę:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o Matko! :) hahaaha
ex nie przekonany co do wyznań, czy do do miłości ? ;):D)))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nieważne. Cierpliwość się opłaca ;)
Zdobyłem kolejny numerek ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a Ty numery kolekcjonujesz, czy sprzedajesz ? ;):D)))
a tak w ogóle , to jaki numerek...?:D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Do kina :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
do kina numer, czy do kina nie jesteś przekonany ? bo ja jakaś nie zorientowana jestem o co cmn i się pogubiłam :) :DD
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ej - żartuję przecież ;)
Za długo przebywam ostatnio z osobami "żartującymi" ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
że żart to wiem , tylko zgubiłam się czego dotyczy ?:D))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zależy który ? Ten o miłości ? Zdradzie czy kłamstwie ? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a swoją drogą jesteś już po wyznaniach miłosnych - kiedyś na forum powiedziałeś, ze wszystkie nas kochasz więc poczułam się ujęta w Twojej miłości ;):D)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
;)
Dzięki.
Bo mi napisano , że mam Tobie wyznać miłość.
Napisał to ktoś kto za namową kogoś od początku kłamał.
Fałszywe imię, itp. itd.
Żeby było śmieszniej - podobno naprawdę się zakochał we mnie.
Doradźcie zatem: wierzyć czy nie wierzyć ? W takie wyznania ?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
o rany! :) jakie to pokomplikowane :D))) łatwiej byłoby serial brazylijski zrozumieć ! ;):))) hahaha
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ex, jaśniej napisz, bo zaciekawiłeś mnie niezmiernie:-)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
;)
Nie ma już o czym ;)
Ktoś przegiął i tyle ;)
Nie z własnej woli a za namową samotnika ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak to powiedział słynny Ferdynand Kiepski: pałka się przegła!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
chwilę mnie nie było i czuje się zagubiona ;))
ex, co Ty znowu masz za historie? dlaczego dajesz się manipulować?
jak ktos Ci raz skłamał to nie licz na szczerość
image
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ow ktoś skłamał za namową płci przeciwnej. ;)

Potem poszło gładko. Choć podobno nie w kierunku zgodnym z przewidywaniami "doradcy".

Stał się zazdrosny.

Po prostu nie wiem z kim rozmawiam. Czy z doradcą czy z osobą z którą bezpośrednio rozmawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
padłeś ofiarą prowokacji niestety ;(
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tak sądzisz ? ;)
Ani nie padłem, ani nie ofiarą ;)

Komuś coś się po prostu wymknęło ;)

http://www.youtube.com/watch?v=EAGnZP41cT8
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
> Żeby było śmieszniej - podobno naprawdę się zakochał we mnie.

Jasne.
A wychodząc zanucił "Bo we mnie był ex.."

Masz rację w jednym: jest śmiesznie. Nawet bardzo ;]
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 1
Skoro jest śmiesznie - to czemu masz skwaszoną minę ? ;)
Nie zaproszę Cię na imprezę bo postoisz w kącie i popsujesz wszystkim humorki ;)

A..nie...soryy...wiem, ze gdybym nawet Cię zaprosił to byś się wstydził.
;)
Ale - fakt masz jaja ;)
Trzeba niezwykłej odwagi - tak publicznie ;)
NIE gniewam się ;)

Przyczajony tygrys się zgłosił. A gdzie ukryty smok ?;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
Cross, odezwij się, ex czeka, smoku ;)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 4
mikro - buziak dla Ciebie od "nieosiągalnego" ex`a.
jak na przynętę - pasujesz ;)

Prawie jak wilka z lasu. Ale co tam ;)

Jak się wkurzy to się obrazi... i jeszcze nie przyjdzie.
Zapolujmy na co innego ;)
Mniejszego.
Może być w skali mikro nawet ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 3
Czyżby w tym miesiacu budżetówka dostała wypłatę przed 10-tym? ;]
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 0
>mikro - buziak dla Ciebie od "nieosiągalnego" ex`a.

Nieosiągalnego? Rozwiń, co masz na myśli... ;)
Za buziaka dziękuję :)

Mogę robić za przynętę, a co mi tam ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czyżby w tym miesiacu budżetówka dostała wypłatę przed 10-tym? ;]

saaadyl ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
@mikro
Dzięki za pozytywny humor :)
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tyle tutaj pozytywnej energii przybyło,aż miło:))))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nooo - ten weekend taki dziwny bo wszyscy w miarę radośni :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Radośni, bo całkiem ładnie na dworzu, słoneczko świeci :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
a już myślałem, że to dzięki budżetówce ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
>a już myślałem, że to dzięki budżetówce ;)

A jednak? ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żyje się po to aby spotkać kogoś z kim chciałoby się spędzić całą wieczność
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Woder czyżbyś robił się sentymentalny?
Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu.

Stanisław Lem
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
wdr, święta racja ;)))
gdzie byłeś jak Cię nie było? ;)))
image
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wdr a jak nie spotkasz nigdy takiej osoby?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no jak to co?...spotkają się na tamtym świecie:D;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Prawda, prawda. Zależy dla kogo co szczęściem jest w życiu. Ale chyba najczęściej chodzi właśnie o tę drugą osobę z którą czujemy się szczęśliwi i nie samotni :) Nawet i w życiu po życiu.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
a jak takiej osoby brak.. to najlepiej zaleźć sobie ,,alternatywne,, szczęście :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
czlowiek jest istota ktora karmi sie nadzieja i takie myslenie jest jak najbardziej oczywiste, ale patrzac na zycie ludzi którzy zyja wkolo mnie, na to ile teraz jest rozwodow, rozstan,zdrad i rozczarowan zaczynam miec przekonanie ze kazda tzw"milosc" konczy sie tak samo...wiec chyba lepiej zyc dla innego celu...... bo skad pewnosc ze w ogole sie kogos takiego znajdzie?
Alternatywne szczescie to jakas tam opcja ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Szukajcie a znajdziecie. Zdrada rzecz niefajna. Ale robienie sobie krzywdy nawzajem będąc na siłę "bo tak trzeba" ,bo "co ludzie powiedzą" itp. itd. - samobójstwo. Sztuka rozmowy, dialogu ,porozumienia bywa trudna.Często szczęście jest tak blisko, że dostrzec je trudno.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mowisz jak ksiadz ;) czysta teoria...
do dialogu potrzeba dwojga, a bardzo czesto ktos nie chce rozmawiac i stad to wszystko sie dzieje....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja się w 100% z exem zgadzam,ponieważ wiem z własnego doświadczenia że tak jest:-)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MarTinez, jaki fajny suwaczek:-))))
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
najgorzej to jest rozpaczać nad swoim losem.. a najlepiej jest z nim zawrzeć pokój :) ,,nie to nie,, i heja.. gdzie to jest napisane że trzeba mieć żonę i dzieci..
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Graszka, no nie :) już trupek doszedł do swego celu :) wiec pora go zmienić :) a jakie fajne wiewiórki widziałem w gifach :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
w genach
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
aaa tam.. w genach to najwyżej jest potrzeba rozmnażania by gatunek nie wymarł ... potrzebę ,,miłości,, spokojnie można wyeliminować :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sam-- w genach i w kulturze " z dziada na pradziada"

Martinez, ja nie umiem sobie takiej stopki ustawić niestety.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie można
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
można, można... jak ludzie potrafili sobie wbić do głowy że żydzi to zło, i palić ich w piecach bez mrugnięcia okiem... to wyeliminować taką potrzebę to pryszcz.. kwestia podejście :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Patologiczne podejście, ale zawsze jakieś podejście ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Wyeliminować potrzebę miłości....straszne rzeczy wypisujesz Martinez...gdybyś Ty miał osiemdziesiąt lat może bym i zrozumiała ale w ustach młodego faceta,no nie rozumiem:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@Graszka, wchodzisz w ustawienia swojego konta tam gdzie ta tabelka do stopki jest wpisujesz xxxxxxx tam gdzie xx wklejasz link do wybranego obrazka bez żadnych spacji itd..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
to troche straszne co mowisz....wyeliminowac potrzebe milosci, kurcze....nie wiem czy to dobre czy zle
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nienaturalne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Dzięki Sam, narazie muszę znaleźć jakiś fajny obrazek:-)

Martinez--- potrzeby miłości nie da się wyeliminować...to uczucie zostało za szczepione w człowieku od pierwszych chwil życia.
Każdy człowiek chce być kochany i samemu okazywać uczucie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a gdzie tu jakaś patologia? patologią jest gdy człowiek meczy sie psychicznie, załamuję i dalej sie meczy.... bo dąży do tego co jest ogólnie uważane za obowiązek czyli związek... i to nie jest patologia??? gdy ktoś szuka szuka.. i nic :( zamiast pogodzić sie z tym faktem? właśnie wy macie patologiczne podejście! bo utwierdzacie człowieka w myśleniu że musisz koniecznie... a guzik prawda :) znacie taką kobietę M. Czubaszek?? oficjalnie mówi ze nienawidzi dzieci.. w związki też sie nie pchała.. i jest cała zadowolona że życie przeżyła dla siebie.. każdy ma inne priorytety w zyciu... a zawsze każdego prostujecie ze uogólnia.. wy uogólniacie bo jedziecie według sztywnych dogmatów..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Czubaszek nie jest dla mnie żadnym autorytetem, a zadowolenie można osiągnąć na wiele sposobów ;)
Nie można wyeliminować całkowicie miłości z życia. Jest to nie możliwe do wykonania w normalnych warunkach.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Chcesz tak żyć,Twoja sprawa,można żyć bez miłości....ja bym tak nie mogła:)
Pani Czubaszek jest żoną Karolaka,zdolnego alkoholika,jak myślisz czemu ona żyję z nim tyle lat i na pewno różowo nie było?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja nie twierdze że to jakiś autorytet... mówię tylko że ludzie mają rożne priorytety i można sie spełnić inaczej niż wychowując dzieci.. oczywiście nie da sie na całkowicie wyeliminować.. ale nie ma co na siłe brnąć i sie męczyć... można przelać miłość np. w formie wolontariatu jednym słowem zająć sie czymś.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
mozna to prawda.... ale gdzies tam taka luka zostanie, tak mi sie wydaje...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no zostanie to więcej niż pewne.. ale brnąć i wyniszczać się w imię ogólnie przyjętym zasadą też nie bardzo ma sens :(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Można pracować po 20 godzin na dobę nawet charytatywnie, ale tym nie nakarmi sie potrzeby miłości.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
tak ale praca jest alternatywa ;) jak jest fajna mozna wiele potrzeb nia zastapic ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no dobra inaczej... Ksiądz nie pedofil :) ale ksiądz z prawdziwego zdarzenia.. gdy zostaje księdzem wie ze przez całe życie nie będzie miał zony, ani dzieci.. poświęca się innym celom.. wiec da sie to wyeliminować i życ całkiem szczęśliwie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martinez....pogubiłam się w Twoich wynurzeniach:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
bywa :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
haha dobre :) i trafnie ujmuje co masz na mysli ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
@pontiac

wiele, ale nie wszystkie ;) a już na pewnie nie te naturalne potrzeby
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no jasne np praca się nie najesz :) ale mimo to wiele osob w ten sposob sobie w zyciu radzi, nie zaprzeczysz ;D
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Proponowałbym nie mieszać w to religii
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@pontianac

radzi sobie, bo musi sobie jakoś radzić, zaprzeczysz? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Martinez....Posłuchaj refrenu:)
http://youtu.be/1hgZ2jRV8Os
"miłość to (..)kiedy jedno spada w dół drugie ciągnie ku górze"
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
nie mieszam religii... tylko po prostu stwierdzam fakt.. idz do księdza i mu powiedz prosto z mostu.. panieee pan nie jesteś szczęśliwy bo pan żony i dzieci nie masz :) no kurde no.. ksiądz spełnia sie służąc kościołowi.. to dlaczego ktoś nie może sie spełnić służąc sobie?? przypominam że ksiądz to zwykły człowiek.. nie spadł z nieba...czyli podlega takim samym prawom grawitacji i miłości jak osoba fizyczna :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no nie zaprzecze ;D
musza bo nie maja tyle szczescia w zyciu co inni!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jest to bardzo spłycony obraz człowieka, niech będzie że księdza, który w celibacie musi żyć tylko dlatego, ze tak mu nakazano z góry zabierając możliwość wyboru, a taki był za czasów Apostolskich. Pasterz - jeśli już - decyduje sie na życie samotne i tak nie wyrzeka sie miłości, bo jest ona zastąpiona miłością do Boga. Kto tak potrafi, niech tak żyje, ale podstawowa zasada że "opuści mężczyzna dom i złączy się z żoną i staną się jednym ciałem" obowiązuje do dziś nadal i jest to zapisane w człowieku od samego urodzenia.

@pontianac
No właśnie :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
no nie jest spłycony!!! pokazuje ze jednak można :) już abstrahując od biblijnych faktów.. to ksiądz który wieży w to co robi ma pasje! i żyje tą pasją, tak sie spełnia.. i nawet nie polemizuj.. bo to są słowa księdza.. mimo ze ja nie jestem specjalnie wierzący.. ale bardzooo szanuję ksieży którzy wieża w to co robią znam ich paru a zwełasza jednego który śmiga na misje do afryki itd.. to są jego słowa wiec można :) po drugie, narzucacie jakaś ideologie... powiedzcie to ludziom kurzy sa singlami z wyboru.. bo zwyczajnie tak im wygodniej.. inwestują w siebie, robią co chą nie sa niczym związani... to są bardzo szczęśliwy ludzie! owszem zapewne na starość przyjdzie refleksja... ale może ona też wyglądać w taki sposób.. ze beda zdania ze przeżyli życie pełnią życia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Żadna pasja nie jest w stanie zastąpić potrzeby bycia z drugim człowiekiem i być kochanym. To co ty mówisz, to sie nazywa rezygnacja.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sam - nic dodać nic ująć. Wyraziłeś mą myśl idealnie.
Taki mały, taki duży może w związku być.
Jeśli poszukuje się ideału to można go nie znaleźć.
A sądzę, że z poważnymi decyzjami typu małżeństwo, związek powinno się zaczekać do momentu gdy już jest pewność, że to świadomy wybór.Że są szanse na jego przetrwanie nawet w najtrudniejszych sytuacjach a nie tylko z powodu fantastycznych emocji w łóżku.By potem nie było dramatu. Religia....chrzci się dzieci, które nie mają szansy na sprzeciw.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
aj dobra bez sensu ta rozmowa... ja ci mówię ze człowiek jest szczęśliwy a ty w żywe oczy mu wciskasz ze nie... wiec niech tak będzie ..
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
MarTinez, z tego xo pamiętam, to marzyłeś o tym by być z kimś i mieć dzieciątko...drzemie w Tobie potrzeba miłości i nie próbuj zaprzeczyć. Z resztą miłość to nie tylko uczucie dwojga osób, ale miłość matki do dziecka, miłość do brata, babci itd...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no tak... i dlatego twierdze ze da się to wyeliminować na swoim i innych przykładzie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Da sie... skacząc z mostu albo okłamywać siebie do końca życia :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak zawsze masz racje :) można też na silę szukać miłości zapominając o życiu doczesnym i też z tego mostu skoczyć przez załamanie.. wiec tak czy siak most. niech będzie na twoje i jest ok :) ale częściej sie słyszy o skaczących przez złamane serce, czy też nieszczęśliwy związek.. niz o skokach singli.. ale nic.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Świetnie się zgadujecie chłopaki. I to lubię :) Aż chce się czytać :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hahaha, bo na siłę się nie szuka, a zawsze można żyć nadzieją i fantazjować :P
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Zamiast marudzić, trzeba szukać nowych możliwości i sposobów. Ja podpowiem już tobie dwa: kupujesz sobie tajkę, dajesz rodzinie odstępne i masz fajną żonę mówiącą mysim głosem albo znajdujesz sposób jak dużo zarobić, kupujesz sobie srebrne bmw i czekasz aż sie któraś na to złapie :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sam, jaką "tajlandkę"?? Tajkę...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
No przecież ^^
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
no no albo poczytać rady samców alfa na forum :)))) mówie z własnego doświadczenia... można :

a) zalogować sie na forum trójmiasto i szukać rad u doświadczonych samców alfa, starać się sprostać ich radom, pytać jak żyć.

b) dożyć do ogólnie przyjętych norm i za wszelką cenę sie związać mimo że ma sie jaki ,,uraz,, do kobiet ale szukać, szukać, bo tak każe forum, mimo ze brak chętnych na horyzoncie.. ale szukać szukać... i brać co sie znajdzie.. stworzyć nieszczęśliwy związek.. którego jedynym łączeniem jest dziecko...

c) zrobić wydruk z forum oprawić w ramkę i głosić słowo @Sama z forum, wybrać sie na krucjatę do singli którzy myślą ze są szczęśliwi bo spełniają sie w inny sposób, ale nie!!!! sa w błędzie!!! jednym słowem nawracać ich na jedyną słuszna drogę, na drogę @Sama.

d) brać co daje życie, cieszyć sie błahostkami, nie zadręczać sie że nie spełnia sie norm bo nie dąży sie do zdobycia miłości, nie zatracać sie w poszukiwaniach by nie zapomnieć o doczesności, starać sie cieszyć tym co mamy tu i teraz, małe sukcesy, udany spaw.. a nie rozczulać sie u szukać ciągle szukać...oddać sie zajęciom które sprawiają nam radość, pomagać innym :) jednym słowem Cieszyć sie życiem :) i czekać co życie przyniesie, co ma być to będzie aaa i omijać mosty bo tam Sam singli i samotnych przez barierkę przerzuca :)

ja wybieram D :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marTinez, wybierasz d)? Jakoś po Twoich wpisach nie widać...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skoki singli, czy mam się obawiać? ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
poprawka @mikro :) jakiś czas temu było widać :) wystarczyło poczytać forum.. popatrzeć jakie pierdoły czasem ludzie wypisują i pomyśleć .. ze nie ma sensu sie zamartwiać.. życie toczy sie dalej :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@martinez

Myśle podobnie do Mikro. Najpierw piszesz jedno, a potem drugie. Niby chcesz, ale udajesz że nie chcesz. To można wyczytać z twoich postów. Ja nie uważam sie za alfe i omege, a już tym bardziej nie chciałem ci w niczym doradzać. Sam sie zdecyduj ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Sam, Martinez nie napisał "alfa i omega", tylko "samiec alfa" - i na pewno nie chodziło Mu o Ciebie ;)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
no dobrze nie mówię że nie pisałem wcześniej postów w kierunku ,,czy kiedyś znajdę,, ,,czy ktoś mnie pokocha,,.. i dlatego wiem co mówię... gdy człowiek ma takie podejście jakie miałem wcześniej, zatraca sie, życie przemija i przemijają nam ,,małe szczęścia,, bo nie potrafimy sie cieszyć tym co przynosi życie.. dlatego człowiek staje sie niewolnikiem samego siebie, wystarczy zmienić podejście.. by znowu czerpać z życia radość która nie musi koniecznie oznaczać związku i tyle :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@mikro dokładnie :) akurat @Sam ma swoje poglądy które ja szanuje nie zawsze muszę sie z nimi zgadzać, ale sa logiczne... podparte jakimś kręgosłupem.. a nie gada głupot tak aby gadać :) a ze sie nie zgadzamy .. no życie :) ale szanować sie trzeba :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
@mikro

tak lub nie, bo "głosić słowo Sama" brzmi jakbym był wyrocznią, a nią nie jestem. Moje poglądy są po prostu inne :) I nie przeszkadzają mi w uszanowaniu poglądów Martineza, który porusza się między "tak, czy nie, czy nie chętnie" ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
marTinez ja też tak chciałam jak Czubaszek :) nie przepadałam za dziećmi, a już na pewno nie zamierzałam ich rodzić - do czasu aż zaszłam niechcący :D w ciążę, wtedy światopogląd mi się zmienił - znaczy rozum wrócił! ;):D
Teraz wiem , że żyję dla dzieciaków :) A to ile daję światu z siebie, albo co świat oferuje mi to jest zupełnie inna bajka.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Życie jest piękne mimo, iż czasami daje nam w kość. To największy nasz dar, a to jak go przeżyjemy zależy wyłącznie od nas.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0
image

;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
hm...i Martinez i Sam maja racje w tym co pisza dotykajac bardzo osobistych przezyc jak mniemam. Wszystko zalezy od tego w jakim momencie zyciowym jestesmy, czasem szukamy na sile i to rzeczywiscie nie ma sensu, czasem nie mamy ochoty na nic i wydaje nam sie ze nie tedy droga wiec zamykamy sie na uczucia a gdy pojawia sie ktos kto przebija ten mur odpuszczamy i cieszymy sie, chociaz nie wiemy jak dlugo to potrwa....kazdy z nas pewnie chociaz raz tak sie czul.
zyc trzeba chyba po to ktos chce zebysmy zyli i tyle ;)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Kochani moja odeszła 11 listopada tak tesknie za nia ze proszę aby zabrała mnie do siebie :((((
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
W życiu każdego z Nas musi się ,,Coś,, wydarzyć by człowiek mógł zrozumieć jak cenne jest życie.Ja jeszcze nie tak dawno miałam takie dni,że wstawałm rano bo wstawałam,codziennie to samo,ta rutyna.
Teraz rozumiem jak piękne to były chwile,kiedy mogłam być na co dzień z rodzinom,wyjśc na spacer w ogóle na dwór.Ale musiało się wydarzyc coś strasznego bym to zrozumiała.
Teraz siedze już 7msc w szpitalnych murach i tęsknie bardzo,bardzo za tymi czasami...
Teraz kiedy moje życie jest uzależnione od woli drugiego człowieka dostrzegam wszystko zupełnie inaczej.Każdy dzień jest piękny,że mogę obudzić się,wstać,że mogę chodzić.Co prawda czeka mnie jeszcze najgorsze ale już teraz widzę jak bardzo się zmieniłam,jak stałam się pokorna.Cieszę się najmniejszą ,,głupotką,, na która kiedyś nie zwróciłabym nawet uwagi.
Szkoda tylko,że musiało dojść do tak dużej tragedii bym mogła to zrozumieć.
popieram tę opinię 7 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pawlisia,a udało Ci się znaleźć dawcę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 2
-Art-
W moim poście odnośnie poszukiwań wszystko opisałam:)))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Hydepark

Koinonia Jan Chrzciciel Bojano wspólnota destruktywna czy.........No właśnie co? (704 odpowiedzi)

Przez roku czasu wraz z żoną uczęszczałem do domu modlitwy wspólnoty Koinonia Jan Chrzciciel z...

Portale randkowe (6 odpowiedzi)

Hej. Co o nich sądzicie? Czy poznaliście kogoś w ten sposób?

Vibracje (25 odpowiedzi)

Au revoir, Alain Delon... http://www.youtube.com/watch?v=_ifJapuqYiU

do góry