Re: Po co żyć..?
Wyeliminować potrzebę miłości....straszne rzeczy wypisujesz Martinez...gdybyś Ty miał osiemdziesiąt lat może bym i zrozumiała ale w ustach młodego faceta,no nie rozumiem:)
Wyeliminować potrzebę miłości....straszne rzeczy wypisujesz Martinez...gdybyś Ty miał osiemdziesiąt lat może bym i zrozumiała ale w ustach młodego faceta,no nie rozumiem:)
zobacz wątek