Re: Po co żyć..?
Ja lubię wyjść z domu na godzinę dwie. Czasami tak bywało, ze gdy ktoś mnie mocno zdenerwowal w domu, to wstałam i wyszłam. Jakiś czas temu wczesną wiosną późną porą w lesie się szwendałam, w...
Ja lubię wyjść z domu na godzinę dwie. Czasami tak bywało, ze gdy ktoś mnie mocno zdenerwowal w domu, to wstałam i wyszłam. Jakiś czas temu wczesną wiosną późną porą w lesie się szwendałam, w komórce włączyłam latarkę i przeszłam się:)
zobacz wątek