Przyszliśmy na pierogi 14 lutego, tak jak myślałam tłumy ludzi. I tu pierwsze zdziwienie, stolik po 3 minutach już na nas czekał. Zamówienie złożone, bach, pierogi po chwili są na stole. No to jemy, kolejne zaskoczenie..no pyychoota! Mimo dużej ilości klientów, atmosfera bardzo przyjemna, miejsce godne polecenia. Z pewnością wrócimy!