Wchodze i czekam 2 minuty zanim ktos sie zainteresuje i zproponuje stolik,ale spokojnie w koncu przyszedlem tu jesc,a nie oceniac obsluge.Wystroj bardzo minimalistyczny,dania i tu mam zastrzezenia.Do pizzy nie podano noza z duzymi zabkami ,totalny brak sera parmezan w restauracji ,ale za to jest tansza wersja czyli grana padano.Zona poprosila kelnera o parmezan i dostala ,ale jakie bylo nasze zdziwienie gdy po skosztowaniu doszlismy do wniosku,ze to nie jest zaden parmezan.Po zwroceniu kelnerowi uwagi ,ze to nie parmezan powiedzial ,ze to grana padano.Jakie bylo nasze zdziwienie jak na rachunku skasowali nas za ten ser 5zl.Szczyt bezczelnosci.Nie dosc,ze daja nam cos czego nie zamawialismy do tego kasuja.Jedno wloskie piwo moretti male za 12zl.Olej zamiast oliwy na stole.Ogolna ocena to taka,ze restauracja oszczedza na skladnikach i stosuje tansze zamienniki.Oszukiwac to moga sobie kogos kto nie jadl nigdy wloskiej kuchni i bedzie sie tym fascynowal.Dla znawcow totalne nieporozumienie.Ceny jak na zachodzie,obsluga jak na wschodzie.Oszusci i tyle.Wloska restauracja bez parmezanu,pieprzu,oliwy.Powodzenia.