Re: Podstawowe pytania
Ponizej nie bedzie definicji, ale jedynie przyklady.
Jesli polityk wybrany "demokratycznie" dokonuje decyzji czy dzilan, ktore sa dla znacznej wiekszosci wyborcow zrozumiale i...
rozwiń
Ponizej nie bedzie definicji, ale jedynie przyklady.
Jesli polityk wybrany "demokratycznie" dokonuje decyzji czy dzilan, ktore sa dla znacznej wiekszosci wyborcow zrozumiale i oczywiste z punktu widzenia kompromisu pomiedzy prawdopodobienstwem na korzysci i na straty, to takie dzialania mozna zaliczyc do "zdrowego rozsadku".
Jesli natomiast dla znacznej wiekszosci wyborcow jest oczywiste, ze polityk taki dokonuje poczynan, ktore w sposob oczywisty sa wyraznie szkodliwe w opini wiekszosci to:
1) albo polityk zglupial do takiego stopnia, ze jego poczynania zaprzeczaja zdrowemu rozsadkowi
2) albo polityk ma partykularne korzysci, czy tez zostal zobligowany przez sekretne wplywy (np w postaci lapowki od silnego lobby) - czyli polityk zostal zdrajca wyborcow - narodu.
Poniewaz to (2) jest trudne do udowodnienia, szczegolnie z powodu tzw. "tajemnicy wojskowej", wiec mowi sie po prostu jedynie o (1).
Znamienne jednak jest, ze politycy PiSu czesto zaslaniaja sie "tajemnica" w rozmowach o tarczy, podczas gdy dla Rosja i USA, czyli stron bezposrednio zainteresowanych nie ma tam zadnych tajemnic. Wyraznie chodzi o postawienie Rosji w militarnym "szachu" tak jak kiedys Chruszczow chcial zrobic na Kubie w stosunku do USA. W istocie, jakiekolwiek sily obronne maja znczenie sil ataku, a dokrecenie odpowiednich glowic do rakietek wydaje sie byc duzo latwiejsze niz przeksztalcenie elektrowni atomowej w bron masowego razenia np(chyba ze chodzi o razenie ekonomiczne).
zobacz wątek