Odpowiadasz na:

Problem znikomy

Jak się czyta nie które wypowiedzi to ręce opadają. Zero wiedzy na temat komputerów, oprogramowania , czy zabezpieczenia komputera. Taki wirus to dziecinada są mocniejsze wirusy. I jak się gość... rozwiń

Jak się czyta nie które wypowiedzi to ręce opadają. Zero wiedzy na temat komputerów, oprogramowania , czy zabezpieczenia komputera. Taki wirus to dziecinada są mocniejsze wirusy. I jak się gość wypowiada wyłączyć komputer i odłączyć internet i niby po problemie
Szkoda słów. to może jeszcze inne części odpiąć? Twoim rozumieniu albo jak to by tradycyjnie zrobić iść do sklepu kupić nowy, bo nie ma się czasu na naprawę. bo to trzeba oddać na kilka dni. bo mu się nie chce bo coś tam. a najczęściej a nie ten to kupię 2 albo zgłoszę policji. jak by policja miała się czymś takim zajmować to w ogóle by nie było jej widać na ulicach bo każda/y musiał/a siedzieć przy biurku i sprawdzać dziecinade z każdym komputerem proponował bym zacząć od Microsoft i programisty.

A do tego od komputerów co mowi zeby dziennik zgrać wcześniejszy a jaka masz gwarancje ze we wszczesniejszym rejestrze nie masz wirusa rzekomego ?

Ale już żeby ustrzec się w całości wirusa rzekomego wystarczy spełnić 3 powody

1 zainstalować oryginalny system wraz z kluczem nie kopie windowsa
2 zainstalować roczny antyvirus i tu ważne pod dany system operacyjny
3 pilnować na bieżąco by baza była aktualizowana zgodnie z tym o co prosi system
4 synchronizowac z przeglądarka internetowa.

zobacz wątek
12 lat temu
~Nolan

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry