Byłem tam z żoną na początku czerwca i słabo to wygląda. W karcie do sałatki cesarskiej są grzanki, ale tylko w karcie. Spaghetti bez smaku, nie dosolone. W karcie parmezan, na talerzu żółty ser, obciach. Też obstawiam, że zmienił się kucharz albo że intensywnie oszczędzają