Widok
Polacy-katolicy
Jutro jak zwyczaj karze czyli w wielki piątek powinno mało spożywac i spożywać tylko postne jedzonko ale jutro podejdę do mc donalda i zobaczę jak polacy katolicy łamią ten zwyczaj.Zapewne są osoby ,ktore nie obchodzą świąt i to jest ok ale pozostala część to osoby ,ktore w święta będą życzyć sobie jajeczkiem przy świątecznym stole i to dla mnie jest obłuda.
A też są pijaczki ,ktore nawet w ten dzień nie kupią sobie winusia i popiją sobie.
Tacy są polacy -katolicy.
A też są pijaczki ,ktore nawet w ten dzień nie kupią sobie winusia i popiją sobie.
Tacy są polacy -katolicy.
Niekoniecznie to musi być obłuda. Po prostu wielu ludzi przestrzega jednych zwyczajów świątecznych (dzielenie się jajkiem, święconka), a innych (np. post) nie, i mają do tego prawo. Co innego, jeśli ktoś deklaruje przestrzeganie wszystkich zwyczajów i traktuje to w kategoriach religijności, a robi co innego - wtedy to obłuda.
Ja nie cierpię hamburgerów z mc, ale świąteczną szyneczkę z chęcią jutro skosztuję :)
Ja nie cierpię hamburgerów z mc, ale świąteczną szyneczkę z chęcią jutro skosztuję :)
A dla mnie obłuda jest to jak idzie facet w niedziele do koscioła spowiada sie dostaje rozgrzeszenie i wraca do domu pije wodke i bije zone.Albo wszyscy przy stoje składaja sobie zyczenia a po odejsicu od stolu wszystkim dupe obrabiaja.To jest obłoda!!! Ja obchodze swieta chociaz nie jestem religijna i tak naprawde mam w nosie te wszystkie posty,adwenty bo dla mnie to jedna wielka bzdura. podziwiam islam bo dla nich religia to całe zycie a polacy katolicy? szkoda słow...Podejrzewam ze połowa ludzi nawet bibli nie czytała a co tu dopiero mówić o przykazaniach i wszystkich innych wznych rzeczach.