Widok

Polecam skarbonkę ;-)

Rodzina i dziecko bez ogłoszeń Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Tak chciałam się tylko z wami podzielić moimi wrażeniami co do - skarbonki ;-) . Ile razy zdarza się wam mieć w pewnym czasie puste portfel ... mi to się niestety zdarzało wtedy zaczynał się stres i obawa o jutrzejszy dzień. Jakiś czas temu postanowiłam wrzucać(a raczej moje maluchy) każde drobne jakie mam do skarbonki (nie wiem jak u was ale u mnie drobne znikają zazwyczaj na niepotrzebne rzeczy....tu coś, tam coś a to małe co nieco ;-) Więc jak mam ten "dobry okres" wrzucam drobnych ile mam a jak nadchodzi ta czarna godzina jest jak znalazł. No i się sprawdziło i to w bardzo dobrym wynikiem!
No i życie staje się troszkę prostsze :P
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
skarbonka to było moje zbawienie jak byłam młoda podczas wakacji
gdzie wiadomo zawsze brakowało na jakis wyjazd czy koncert
a tak zawsze na 2-3 miesiace przed zaczynałam zbierac i potem na wszystko starczało

teraz zreszta tez tak mam, np jak dostane jakos wiecej kasy to sobie zawsze schowam gdzies jakas czesc i po 3 miesiacach szaleje :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
fakt, pomysł świetny, ale ja zawsze "za szybko" wyciągam :P

popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
A my przez cały rok wszystkie 5 zł wrzucamy do skarbonki. Na chwilę obecną mam juz 1500zł odłożone na wakacje. Myslę ze jeszcze z 500 uzbieram.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
my też od dwóch lat, wszystkie "piątki" wrzucamy do skarbony. w 2011 uzbieralo sie 1100 :) i córa dostanie tapczanik :)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
wiw to ja tez takz robiez tymi piątkami:) zobaczymy keidy zaczne wyciagac:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my też wrzucaliśmy 5zł każde jakie nam wydano w sklepie itp. No i na koniec roku uzbierała się pokaźna sumka bo koło 2tyś może więcej. Gdyby nie fakt że czasami podbierałam to było by więcej :):P
imageimage
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
my tez odkladamy 5 zl
w pepco sa fajne metalowe skarbonki z postaciami disneya z ktorych nie mozna podebrac, aby je otworzyc trzeba jakos rozciąć metal
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
ja co drugi dzien odkladam do skarbonki drobniaki z portfela tj 5,2,1,0,50 zobaczymy ile sie przez rok uzbiera.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
a ja nie rozumiem - u mnie i te drobne i te papierkowe sie tak samo rozchodzą... - oczywiscie staram sie nie kupowac niepotrzebnych rzeczy ..
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Hej,

Dla mnie to też żadne wyjście. Staram sie nie szastać nawet na drobne rzeczy... Skarbonka to wyjście dla kupujących dużo z impulsu...Działa raczej psychologicznie..

Jak ktoś potrafi planować i się powstrzymywać przed zakupem głupot to da radę i bez tego.. Chyba, ze i tak nie ma na głupoty..

Pewnie dobry sposób by pokazać jak oszczędzanie działa dzieciom za to...
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ja też mam w kuchni taki słoik skarbonkę i jak mi się przypomni to wrzucam tam drobne, a potem jak szybko jest potrzebna kaska, a w portfelu pusto to myk do mojego magicznego słoiczka.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
My tez mamy skarbonkę, wrzucamy 100 zł co miesiąc.
http://vaila.pl/
http://odbiorybudowlane.com.pl/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1