Do Pana Dominika Zaglanicznego trafiłam po 4 latach walki z bólem prawej ręki, kręgosłupa szyjnego oraz odcinka lędźwiowego kręgosłupa.
Ból ręki był momentami tak silny że uniemożliwiał jakikolwiek ruch nadgarstka. Byłam juz po trzech sesjach nieskutecznej rehabilitacji i fizykoterapii u "konkurencji", blokadzie w nadgarstek oraz serii zastrzyków o farmakologii już nie wspominając.
Postanowiłam ostatni raz poddać się rehabilitacji przed zabiegiem obarczenia nerwu pośrodkowego nadgarstka na którą miałam już trzecie (!)skierowanie mimo objawów nietypowych dla tego schorzenia.
Pierwsza wizyta u Pana Dominika była fachową konsultacją i terapią, która dała mi dużo nadziei na to że będzie dobrze. Dziś mogę śmiało napisać, że nadzieja przerodziła się w efekty. Nie cieśn była problemem w moim przypadku. Zawdzięczam ratunek od interwencji chirurga w staw nadgarstka oraz inspirację do ćwiczeń, które razem z trafnie zastosowaną przez Dominika terapią pozwoliły mi wrócić do uprawiania sportu i cieszyć się zdrowiem.
Dziękuję i pozdrawiam