Zamówiłam w Lux Interiors projekt kuchni. Stara, niezbyt duża kuchnia w bloku, dłuższa niż przedpokój z okienkiem na końcu. Problem polegał na tym, że światła było niewiele, a po do malowania nadawała się po dwóch miesiącach - mieliśmy raczej kiepską farbę. Państwo z Lux Interiors przedstawiliofertę - zbyt bogatą, żebym to sama przejrzała, więc poprosiłam o przygotowanie wstępnego projektu, zaznaczając tylko, że ma być jasny, łatwy do utrzymania, a na ścianach raczej chcę farbę, a nie kafelki, przynajmniej od połowy w górę. Niestety czekałam na projekt dłużej, niż bym chciała, a kiedy zobaczyłam cenę, zrezygnowałam. Poszłam do innej firmy, ale tam projekt był dużo gorszy, więc wróciłam do Lux Interiors. Na szczęście mieli jeszcze projekt, który przygotowali dla mnie, więc po wprowadzeniu niewielkich poprawek w końcu było idealnie. Co prawda sam projekt nadal nie doczekał się realizacji, bo jeszcze nie miałam czasu umówić się z ekipą remontową, ale wszystkie materiały już czekają.