Po zrezygnowaniu z innej szkółki, w ktorej ukończyłam cały kurs udałam się do AS i do najlepszego instruktora na świecie czyli Mirka, dzięki któremu zdałam egzamin wewnętrzny, a potem za pierwszym razem egzamin w Pordzie. Mirek tworzył miła atmosferę podczas jazd, doradzał mi, mimo wcześniejszego kursu nauczył mnie wielu dodatkowych rzeczy, które jak się później okazało- bardzo mi pomogły. Ponadto był wsparciem, przed egzaminem mogłam zadzwonić do niego i zadać mu nurtujące pytania, co również bardzo dobrze wpłynęło na jego wynik. Nie irytował się, w uprzejmy sposób zwracał mi uwagę, jest uśmiechnięty i pozytywnie nastawiony do kursanta. W biurze również zostałam potraktowana na najwyższym poziomie. Tak wiec gorąco polecam wszystkim, którzy maja wątpliwości :)