Polećcie proszę dobrego pediatrę - Przymorze i okolice

Popieram poprzednią wypowiedź :) Dr Rułkowska prowadzi moją trójkę :) przenieśliśmy się za dr do Brzeźna mimo że do przychodni na Mickiewicza mamy 10 min spacerkiem :p. Do tego mała przychodnia - nie ma tak ze 3 lekarzy naraz przyjmuje i 15 chorych dzieci siedzi w poczekalni jednocześnie :PP

Ja pilecam dr rulkowska z centrum rodzinnego feniks w brzeznie.. 2dzieci mi prowadzi i naprawde jestem b.zadowolona

PESEL dziecka można dostarczyć w terminie późniejszym, po otrzymaniu z UM, a dziecko do lekarza można zapisać od razu po urodzeniu

na Jagiellońskiej nie ma pediatry :) http://www.ncm.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=55&Itemid=63

z tego co pamiętam - aby zapisać dziecko do lekarza potrzebny jest PESEL dziecka :] dokonujesz wyboru, dostajesz kartkę do wypełnienia, możesz poprosić o kartę do internetowej rejestracji :]

A w przychodni na Jagiellońskiej jest pediatra? Na jakiej zasadzie zapisujemy się do pediatry ?

Polecam Dr Szabunio :) przychodnia na Kołobrzeskiej lub Abrahama :)

Zawsze można zadzwonić bezpośrednio do Pani Dr i zapytać co i jak ;) ja teraz musiałam dzwonić w sobotę rano i nie było problemu ;)

Nie daje antybiotyków "na wszelki wypadek" ;) i woli żeby rodzice zadawali nawet bzdurne pytania ;) niż mają się czymś denerwować lub szukać w sieci ;)

moja Kumpela jeździ z 2 dzieci z "górnych tarasów" na Przymorze :) trzymamy się Pani Dr kurczowo ;) kiedyś na Piastowskiej, teraz na Kołobrzeskiej :]

My chodzimy od zawsze do Białynickiej też na kołobrzeskiej i nawet nie myslę o zmianie pediatry. Ma dobre podejście do leczenia - nie wypisuje 100 syropów bez potrzeby.
Ona jest w przychodni codziennie, bo to jej główne miejsce pracy. Nie wiem czy jeździ na wizyty domowe, bo nie miałam potrzeby z tego korzystać.
Przyjmuje też z medicover prywatnie (mnie to akurat interesuje, bo mam tam abonament).

Dr Hanna Węgrzyk przyjmuje w NCM Przychodnia Kołobrzeska. Fakt, ciężko się do niej zapisać ale nie raz jesteśmy niezapisane i nas przyjmie (oczywiście trzeba swoje odczekać ale nie odsyła z kwitkiem).