Re: Policja rowerowa jest potrzebna.
Nie nerwujsia. Ja się "ormalnie enerwowałem" założeniem, że każdy ma mieć ze sobą kwit ze sklepu. Już to ćwiczyłem.
Dożyłem czasów, gdy na "preclu" serio dyskutuje się trudności kupna...
rozwiń
Nie nerwujsia. Ja się "ormalnie enerwowałem" założeniem, że każdy ma mieć ze sobą kwit ze sklepu. Już to ćwiczyłem.
Dożyłem czasów, gdy na "preclu" serio dyskutuje się trudności kupna profi mocowania lampki do błotnika, a dyskusja była pełna nazw firm i zakładała, że nikt nic nie potrafi ZROBIĆ, a wszystko na tym swiecie trzeba KUPIĆ. I że na rowerze nie mamy czuć złudzenia wołności, tylko satysfakcję snobistycznego klienta z upubliczniania właściwych marek.
zobacz wątek