Re: Polityczna fikcja czy możliwa realność.
> bez spójnego programu
Akurat JKM to zły przykład, bo ma niezmienny od przynajmniej ćwierćwiecza, logiczny i SPÓJNY program. Logiczny i spójny do bólu.
Programu partii Kukiza...
rozwiń
> bez spójnego programu
Akurat JKM to zły przykład, bo ma niezmienny od przynajmniej ćwierćwiecza, logiczny i SPÓJNY program. Logiczny i spójny do bólu.
Programu partii Kukiza nie znam. Choć zważywszy jakie indywidua pościągał sobie na listy wyborcze, raczej na spójny program nie ma co liczyć.
zobacz wątek