Re: Polityczna fikcja czy możliwa realność.
Jakoś nie widzę żeby Korwin-Mikke rósł w siłę a przypomnijmy, że od 25 lat tylko raz udało mu się przekroczyć próg wyborczy i to nie dlatego że zachwycił wszystkich swoim programem tylko akurat...
rozwiń
Jakoś nie widzę żeby Korwin-Mikke rósł w siłę a przypomnijmy, że od 25 lat tylko raz udało mu się przekroczyć próg wyborczy i to nie dlatego że zachwycił wszystkich swoim programem tylko akurat zwolniło się w krajowym życiu politycznym miejsce po Palikocie (5-10%) które to elektorat zwyczajowo przeznacza dla jakieś średnio poważnej partii typu Samoobrona, PPPP, czy Ruch Palikota. Po prostu było akurat w TVN zapotrzebowanie na wywiad z jakimś dostawcą taniej rozrywki i bon motów, Korwin wystąpił i sam się pewnie mocno zdziwił jak zobaczył wyniki wyborów, bo następne to już tradycyjnie przegrał.
Sprywatyzować w Polsce można np. w pełni służbę zdrowia, system emerytalny, spółki skarbu państwa, lasy itd., tylko do tego trzeba jeszcze umieć wygrywać wybory.
zobacz wątek