Re: Polityczna fikcja czy możliwa realność.
"Służby zdrowia i systemu emerytalnego nie można sprywatyzować?"
"zamykamy Zus"
"zamiast NFZ"
Ty nie mówisz o prywatyzacji, tylko LIKWIDACJI...
Jednocześnie...
rozwiń
"Służby zdrowia i systemu emerytalnego nie można sprywatyzować?"
"zamykamy Zus"
"zamiast NFZ"
Ty nie mówisz o prywatyzacji, tylko LIKWIDACJI...
Jednocześnie wyżej napisałeś: "po upadku PRL sprzedawano za bezcen nie rentowne fabryki i kupowano je na wolnym rynku, choćby po to by zamknąć i pozbyć się kłopotu"
Czysta hipokryzja w jednym Twoim poście.
---
ps. Jak najbardziej jestem za likwidacją ZUS i NFZ dla WSZYSTKICH osób... nie tylko nowo wstępujących na rynek pracy. Wiem jak to skomentujesz, więc już szybkie wyjaśnienie. Przypadek NFZ jest oczywisty, zamykamy i w ciągu 1 dnia można się ubezpieczyć gdzie indziej. Przypadek ZUS - osoby w wieku np. 45 lat przestają płacić składki do ZUS w tym momencie i odkładają na swoją (DRUGĄ część emerytury) samodzielnie. Pierwsza część emerytury - za to co wpłacili do ZUSu do chwili obecnej - będzie wypłacana z ZUS zgodnie z obecnymi prawami.
zobacz wątek