Film nudny i wylgarny
Niestety zamiast rewelacji otrzymujemy film nudny, z momentami tylko zabawnymi czy ciekawymi. A tak, wlecze sie i przypomina niechlujny zlepek poszczegolnych scen. Za to niestety publicznosc...
rozwiń
Niestety zamiast rewelacji otrzymujemy film nudny, z momentami tylko zabawnymi czy ciekawymi. A tak, wlecze sie i przypomina niechlujny zlepek poszczegolnych scen. Za to niestety publicznosc przychodzi chyba podpita - obok nas siedzialo klilka osob, ktore w czasie reklam jako przyrywnika w ozywionej dyskusji o d..pie Maryni uzywaly slowa na K jako przerywnika - doslownie co drugie slowo. Ale film im tez sie nie podobal - cytuje "chu..wo nudny"... i w sumie akurat to trafne podsumowanie. Mam wrazenie, ze cala afera robiona od dwoch miesiecy o tym filmie miala tylko sciagnac frajerow do kina. Szkoda.
zobacz wątek