prawdę piszesz
wygląda to tak jakby management z "łapanki" mieli. Przecież średniointeligentny człowiek wie, że prowadzi się jedną rozmowę w danym czasie - albo z pracownikami, albo przez telefon.
Może...
rozwiń
wygląda to tak jakby management z "łapanki" mieli. Przecież średniointeligentny człowiek wie, że prowadzi się jedną rozmowę w danym czasie - albo z pracownikami, albo przez telefon.
Może Souter zainteresuje sie tym prostactwem gdy pozna sytuację? .... ech
zobacz wątek
12 lat temu
~pracownik PB