Odpowiadasz na:

Re: Pomoc dla rodzinki wielodzietnej z Gdańska :)

No wlasnie chodzi o marzenia! Ja robie paczke dla pewnej rodzinki i nie wkladam tam makaronu i proszku do prania, bo na to ich stac-kupuje slodycze, zabawki dla dzieci, ksiazeczki -tak,zeby... rozwiń

No wlasnie chodzi o marzenia! Ja robie paczke dla pewnej rodzinki i nie wkladam tam makaronu i proszku do prania, bo na to ich stac-kupuje slodycze, zabawki dla dzieci, ksiazeczki -tak,zeby poczuly,ze sa swieta. Powiedzialam kilku osobom,ze chce zrobic taka paczke i dorzucili kilka rzeczy,wiec mysle,ze efekt bedzie super. Chce nawet wlozyc butelke wina lub szampana z karteczka "a to dla rodzicow jak dzieci pojda spac" ;D