A ja bym ten tekst zinterpretowała jak tani podryw
"Misio taki zagubiony, może się nim zaopiekujesz i pokażesz to i owo na mieście?" żenada
Ale tak jak mówi ciacho, to jakby narzucenie...
rozwiń
A ja bym ten tekst zinterpretowała jak tani podryw
"Misio taki zagubiony, może się nim zaopiekujesz i pokażesz to i owo na mieście?" żenada
Ale tak jak mówi ciacho, to jakby narzucenie drugiej osobie roli przewodnika od którego się wymaga znajomości topografii miasta
a nie kompana do wspólnej wyprawy....
zobacz wątek