Re: Pomocy ;-)
Miałam podobny przypadek w rodzinie. Najtaniej... wyszorować samemu (nasz przypadek), tynk też zlikwidować. Jak nie ma czasu (ochoty) samemu, to pozostaje ekipa, albo ktoś znajomy kto ma czas i...
rozwiń
Miałam podobny przypadek w rodzinie. Najtaniej... wyszorować samemu (nasz przypadek), tynk też zlikwidować. Jak nie ma czasu (ochoty) samemu, to pozostaje ekipa, albo ktoś znajomy kto ma czas i robi w takich rzeczach i weźmie po godzinach na przykład. praca jest nieprzyjemna, bardzo. Ocenienie co można zrobić z cegłami pozostawiłabym komuś z branży aby potem nie powstał kolejny problem, nie bazowałabym na poradach z forum w tej kwestii. Podstawa to usunięcie wszystkiego co potem mogło by się stać naszym koszmarem ;) powodzenia!
zobacz wątek