Czasami w szpitalu mają lepszy sprzęt niż w niejednym prywatnym gabinecie.
A autorce postu to chyba z hormonów się w głowie pomieszało. Zamiast cieszyć się, że dziecko zdrowe to ty...
rozwiń
Czasami w szpitalu mają lepszy sprzęt niż w niejednym prywatnym gabinecie.
A autorce postu to chyba z hormonów się w głowie pomieszało. Zamiast cieszyć się, że dziecko zdrowe to ty płaczesz, że płeć nie taka? Ciąża to nie koncert życzeń, doceń to co masz, bo nie jeden by chciał, żeby go spotkało takie "nieszczęście" jak Ciebie.
zobacz wątek