Kobieto rozumiem hormony, nastawienie na płeć itd ale zastanów się co piszesz... Mam syna z pierwszej ciąży, potem miałam dwa poronienia... To jest tragedia... A nie to czy urodzi się chłopak czy...
rozwiń
Kobieto rozumiem hormony, nastawienie na płeć itd ale zastanów się co piszesz... Mam syna z pierwszej ciąży, potem miałam dwa poronienia... To jest tragedia... A nie to czy urodzi się chłopak czy dziewczynka. Jestem teraz w ciąży i modlę się tylko o to żeby było zdrowe a nie o to czy będzie synek czy córka...
Trzeba docenić to co się ma i dostaje od losu, nigdy nie życzę abyś doświadczyła straty dziecka to najgorsze co może przeżyć matka. Życzę aby dzieciątko było w pełni zdrowe.
zobacz wątek
6 lat temu
~Mama Aniołków