Ale co w takiej sytuacji można autorce poradzić??? Zrób aborcję, może następne będzie dziewczynką? Oddaj do adopcji i zrób sobie kolejne, może będzie dziewczynka? No co tu poradzić? Jak to mówią,...
rozwiń
Ale co w takiej sytuacji można autorce poradzić??? Zrób aborcję, może następne będzie dziewczynką? Oddaj do adopcji i zrób sobie kolejne, może będzie dziewczynka? No co tu poradzić? Jak to mówią, nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Chyba autorka decydując się na ciążę miała świadomość, że może będzie wymarzona dziewczynka, ale może też i kolejny chłopak. Jak chce mieć 100 % pewności, że planowana ciąża da jej córka to niech zrobi sobie zabieg in vitro z wcześniejszą selekcją zarodków, wybiorą ten który jest kobiecy a nie męski i będzie miała 100 % sukcesu w spełnieniu marzenia o córce. W każdym innym wypadku to czysta loteria.
Też mam dwóch synów. Jak się okazało, że jestem w trzeciej ciąży też musiałam najpierw oswoić się z myślą, że może to znowu będzie chłopak i może nigdy córka nie będzie mi dana. I wygląda na to , żre obejdę się bez córki i świat jakoś się nie zawalił (ciążę straciłam). Takie życie...
zobacz wątek