Odpowiadasz na:

Re: Ponad Głowami

Obawiam się iż cokolwiek nie doceniamy własnych spraw. Z tym wybieraniem polskich władz to nie takie proste. Zobaczmy co uczyniono z polską elitą, na którą zastawiono pułapkę w Smoleńsku. By... rozwiń

Obawiam się iż cokolwiek nie doceniamy własnych spraw. Z tym wybieraniem polskich władz to nie takie proste. Zobaczmy co uczyniono z polską elitą, na którą zastawiono pułapkę w Smoleńsku. By kolejne wybory cokolwiek gwarantowały konieczne jest ogołocenie prawdy niezależnej o nas i o Polsce z wszelkich przesądów. Prawda choćby o Smoleńsku jest tragedią, lecz zarazem kluczem do tego czego boi się klika Okrągłego Stołu. Póki co nie mamy możliwości by w mainstreamowych mediach gościła bezwzględna prawda. Bez tego ludzie nie przetrą oczu, a każdy wyborczy wynik i tak w końcu spali na panewce. Oby w przyszłości nie było kolejnego Smoleńska i nieustającego polowania na niewygodne osoby i wielu podejrzanych samobójstw - konieczna jest pomocna dłoń zachodu, lecz o tej już wystarczająco napisałem. Nie od dziś wiadomo, że silna Polska nie pasuje zachodowi ani Rosji. Polska ma być uległym, podporządkowanym pomostem pomiędzy zachodem i wschodem. Wreszcie ma być źródłem posłusznej i taniej siły roboczej. Polska ma także być świetnym rynkiem łatwego zbytu produktów zachodnich i siedliskiem zachodnich banków, kontrolujących najważniejsze dla Polski strefy gospodarcze. Taki stan mamy już na chwilę obecną - czy mamy pozwolić na eskalację tej tragedii naszego państwa na rzecz cokolwiek obcych nam spraw ? Sądzę iż rzeczowa odpowiedź powinna być dla KAŻDEGO prosta. Również kwestii generałów NATO nikomu nie wolno było pod żadnym pozorem bagatelizować - jednak to fakt (brak faktu ?) - stwierdzony. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo NATO i Polski leżącej w centrum Europy - również nie można tych kwestii przecenić. Zapamiętajmy, że nie tylko dla nas sprawy polskie i sprawy Europy są z wielu powodów najważniejsze i są święte. Jeśli nie będzie prawdy w Europie i nie będzie jej w Polsce, to nie powinniśmy jej tym bardziej oczekiwać w bardziej egzotycznych dla nas regionach świata.