Trzech ortopedów nie wiedziało co jest z moimi KOLANAMI- zgadł Mariusz :). 10 sesji, z ćwiczeniami, rozciąganiem, ugniataniem moich podskórnych udowych kamieni :D pomogło! Ból, jak wraca- to rzadziej, i o wiele mniejszy. Wyniosłam wiedzę, ćwiczenia z tego gabinetu, więc mam nadzieję że będzie tylko lepiej. Z chęcią wrócę w kwietniu kilka razy na 7 rano (huehue) - przyda się trochę terapii przed Runmageddonem :).