Średnio podoba mi się metoda wyświetlania "filmu" w teatrze. Znani aktorzy nie na żywo. Ale bardzo miło zaskoczył mnie poziom muzyczny przedstawienia. To nie byli tzw. "śpiewający aktorzy" tylko...
rozwiń
Średnio podoba mi się metoda wyświetlania "filmu" w teatrze. Znani aktorzy nie na żywo. Ale bardzo miło zaskoczył mnie poziom muzyczny przedstawienia. To nie byli tzw. "śpiewający aktorzy" tylko naprawdę dobrze przygotowani muzycznie i utalentowani artyści.
zobacz wątek