Re: Poradnik dobrej żony ;)
no ale jak ja zębami ściągam, to nie mogę go wtedy "ciepłym słowem " powitać, i mówić "kojącym i miłym głosem"....
och, czuję sie taka rozdarta !!!
doradźcie mi dziewczęta, co ja...
rozwiń
no ale jak ja zębami ściągam, to nie mogę go wtedy "ciepłym słowem " powitać, i mówić "kojącym i miłym głosem"....
och, czuję sie taka rozdarta !!!
doradźcie mi dziewczęta, co ja z tym barankiem mam zrobić?
bo on mi przeszkadza żyć zgodnie z poradnikiem dobrej żony :((((
jeszcze mnie zostawi...
zobacz wątek