Widok
Porażka!
Mój pies miał wymioty.Pani dr Eźlakowska zbagatelizowała sprawę i kazała dawać w domu Coca-colę z sokiem z cytryny.Pies w nocy zaczął coraz bardziej wymiotować.Rano pojechałam do innej lecznicy na osiedlu.Tam po zrobieniu rtg okazało się,że psu coś stanęło w jelitach.Tym czymś był kawałek drewna z patyka.Piesek miał operację.Teraz juz wszystko jest ok.Ta dr to znachor nie lekarz!Trzymać sie z daleka!
Moja ocena
Gabinet Weterynaryjny
kategoria: Weterynarze
obsługa: 3
oferta: -
jakość usług: 3
podejście do zwierząt: -
pomoc merytoryczna: -
przystępność cen: 4
ocena ogólna: 2
3.0
* maksymalna ocena 6
co Ty gadasz za pierdoły!!! trzeba było do końca posłuchać Pani Doktor a nie pitolić bez sensu ... Pani doktor zanim zabierze się docięcia zwierzaka zastanowi się tysiąc razy - konowały poddają operacji chirurgicznej psiaki - przecież to najłatwiejsze ....zanim napiszesz coś złego pomyśl i nie krzywdź lekarza z doświadczeniem!!!