Odpowiadasz na:

Re: Poród Swissmed 2

zielonakoniczynko, oczywiście, tym bardziej, że masz tak blisko to trzeba wykorzystać każdą okazję i być spokojnym; jesteś pewna, że już w tydzień po zabiegu będziesz mogła rodzić sn? czasem lepiej... rozwiń

zielonakoniczynko, oczywiście, tym bardziej, że masz tak blisko to trzeba wykorzystać każdą okazję i być spokojnym; jesteś pewna, że już w tydzień po zabiegu będziesz mogła rodzić sn? czasem lepiej dmuchać na zimne; nie wiem wprawdzie co miałaś za zabieg, ale niestety słyszałam już wiele tragedii, kiedy dziewczyny za poród sn "zapłaciły" oczami;/
ja pewnie gdybym miała tak blisko też jeździłabym częściej, zwłaszcza, że brzuch mi twardnieje, czasem boli itp. ale u mnie wiąże się z nawet 2 godzinami w jednąs tronę plus urlopem męża, więc cieszę się, że na tyle jest dobrze, że mogę przyjechać później; w każdym razie w razie czego będzie mi bardzo miło się z Tobą spotkać i mojemu synusiowi także:)

mam do Was pytanko troszkę nie na temat, ale wiecie najlepiej - te właściwe skurcze to napinanie się i twardnienie brzucha czy skurcze takie jak na miesiączkę? :) dla pewności pytam - bo teraz mam takie dziwne napinania - brzuch napina mi się od góry, od mostka, taką jakby falą do dołu i puszcza i dzieje się tak rano, zawsze mnie to budzi, więc się zastanawiam czy to Braxton Hicks mi nie daje spać czy co:)
buziaczki dla Was

zobacz wątek
15 lat temu
szymelek

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry