Re: Poród Swissmed 2
Naciao, to się zestresowałam tym, co piszesz :( Bardzo Ci współczuję, że miałaś takie przeżycia i do tego jeszcze sporo kasy na to poszło. Dobrze, że chociaż opieka po była dobra. Mam nadzieję, że...
rozwiń
Naciao, to się zestresowałam tym, co piszesz :( Bardzo Ci współczuję, że miałaś takie przeżycia i do tego jeszcze sporo kasy na to poszło. Dobrze, że chociaż opieka po była dobra. Mam nadzieję, że czas załagodzi jakoś te złe wspomnienia co do porodu naturalnego, bo w sumie taki jak Twój, napędzany oxy nie był do końca naturalny. Też się boję takiego wywoływania, bo na razie wszystko u mnie zamknięte i zapewne przenoszę :(
zobacz wątek
15 lat temu
zielonakoniczynka