Re: Poród Swissmed 2
ojej Naciao współczuje tej masakry którą przeżyłaś... i jednocześnie gratuluję córci! dobrze że wszystko w porządku... czy dr chmielewski był taki uparty i to on cię tak długo męczył porodem...
rozwiń
ojej Naciao współczuje tej masakry którą przeżyłaś... i jednocześnie gratuluję córci! dobrze że wszystko w porządku... czy dr chmielewski był taki uparty i to on cię tak długo męczył porodem naturalnym?> czy ktoś inny? i tak wkórza mnie to że nikt z nich się nie przedstawia na wizytach po kwalifikacji. Byłam u dwóch i tak nie wiem jak się nazywają.
Może wiecie którzy lekarze są ok? jakieś zdjęcia...:)
masakra, ale się wystraszyłam... teraz wiem, że trzeba z nimi konkretnie... płacę i wymagam... mam nadzieję że będę miała i skurcze i rozwarcie aby mi podali znieczulenie... ale kto to może wiedzieć...???!!!
kto ma termin na 12 lipca?drugi mam na 17lipca...
zobacz wątek