Odpowiadasz na:

Re: Poród ofiara gwałtu

Kobieta powinna mieć prawo wyboru, nie powinna być zmuszana wbrew swojej woli do poddawania się badaniom przez mężczyznę doktora jeśli nie odpowiada jej to. Takie zachowanie jest równoznaczne z... rozwiń

Kobieta powinna mieć prawo wyboru, nie powinna być zmuszana wbrew swojej woli do poddawania się badaniom przez mężczyznę doktora jeśli nie odpowiada jej to. Takie zachowanie jest równoznaczne z molestowaniem/gwałtem ponieważ łamana jest nasza intymność i nie wiele się różni to od molestowania. Moim zdaniem w Polsce powinny powstać oddziały/szpitale w których przyjmują tylko panie doktor oraz takie w których przyjmują tylko mężczyźni, wtedy każda kobieta rodząca szła by tam gdzie jej odpowiada. Kolejna opcja to mieszane personele pół na pół i jeśli pacjentka nie życzy sobie mężczyzny lekarza to wtedy opiekuje się położna i lekarka, niestety na tę chwilę jesteśmy traktowane przedmiotowo oraz jesteśmy obiektem do spełniania fantazji BDSM panów zboków wiadomo nie każdy taki jest ale niestety większość panów wybrało ten zawód z oczywistych powodów. Myślę że dobrym rozwiązaniem byłoby zorganizowanie zbiórki podpisów i złożenie stosownego pisma do jakiegoś urzędu,polityka,prezydenta,rzecznika praw pacjenta. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca a już na pewno nie powinno być tak w przypadku osoby takiej jak pani tj; po gwałcie, takie osoby powinny być objęte tym bardziej fachową opieką lekarską a nie narażane na kolejne cierpienia. Ponieważ domyślam się że to ogromny stres dla pani, i bardzo niekomfortowa sytuacja. Myślę że jest jakieś wyjście z takiej sytuacji, bo tak napewno nie moze zostać zaniedbany ten temat. jesteśmy kobietami i powinnyśmy mieć prawo decyzji kto nas dotyka nago kto nas widzi a kto nie, mnie też bardzo przeszkadza taka sytuacja w chwili obecnej. Bo jest to dla mnie bardzo krępujące a pani naprawdę współczuję bo domyślam się że dla pani to ogromny koszmar skoro w ostateczności decyduje się pani na poród za granicą. Jednak zdaję sobie sprawę że takich osób są setki i nie każdą stać na poród za granicą i co wtedy ? Musimy być solidarne my kobiety mamy prawo głosu nie jesteśmy w niczym gorsze. Musimy zacząć działać, chyba otworze grupę na FB bo bardzo irytuje mnie ten temat, mam nadzieję ze wspólnymi siłami pomożemy sobie nawzajem. Pozdrawiam