Re: Poród w Wojewódzkim :)
donniczka, pytałam mojego gina (który pracuje w Wojewódzkim) powiedziął mi, że z tym znieczuleniem średnio, że co prawda funkcjonowało cos takiego jak lista, gdzie kobiety zgłaszają chęć...
rozwiń
donniczka, pytałam mojego gina (który pracuje w Wojewódzkim) powiedziął mi, że z tym znieczuleniem średnio, że co prawda funkcjonowało cos takiego jak lista, gdzie kobiety zgłaszają chęć skorzystania ze znieczulenia (po wykładzie lekarza, który mówi o przeciwskazaniach, konsekwencjach, ew. powikłaniach i wyrażeniu zgody na znieczulenie) ale w konsekwencji i tak często nie ma wolnego anastezjologa wiec nic pewnego ...
co do ciuszków szpitalnych :) ja tam wolałabym zostawić piękne, nowiusie i wyprasowane do domu zamiast stać nad żelazkiem od pierwszych dni, stąd moje pytanie o szpitalne :) wolałabym w szpitalu uzywać szpitalnych, więc postanowiłam, że jak będzie trzeba to mi mąż dowiezie a jak nie to nie :)
dzięki za wszystki rady :) przydadzą się :)
zobacz wątek