Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie
No ja właśnie też uważam ze lepiej mniej zabrać i w razie czego doniosą. Znając mojego męża to będzie u mnie codziennie więc napewno doniesie jak mu powiem. Wielki szok dla tej co miała wałeczki i...
rozwiń
No ja właśnie też uważam ze lepiej mniej zabrać i w razie czego doniosą. Znając mojego męża to będzie u mnie codziennie więc napewno doniesie jak mu powiem. Wielki szok dla tej co miała wałeczki i rogala do karmienia :-) odważna! Ja mam laktator elektryczny kupiony zresztą okazyjnie na forum naszym. Widzę ze jeszcze trochę rzeczy będę musiała dokupić dla siebie..
Ja jestem z Witomina.
zobacz wątek