Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie
Hmmm ciekawe spostrzeżenie. Ja do szkoły rodzenia nie chodziłam i nie zamierzam więc żadnej położnej ani nikogo innego tam nie znam. Poza dr.Żółtowskim, który tam pracuje, odbiera porody i jest...
rozwiń
Hmmm ciekawe spostrzeżenie. Ja do szkoły rodzenia nie chodziłam i nie zamierzam więc żadnej położnej ani nikogo innego tam nie znam. Poza dr.Żółtowskim, który tam pracuje, odbiera porody i jest obecnie moim ginekologiem :-).
Ale wracając do tematu to myślę, że można spróbować.
zobacz wątek