Re: Poród w szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie
ja miałam rozpinane po środku i było ok :) tylko materiał taki sztuczny, a w Redłowie w szpitalu upał, więc strasznie się pociłam :/ teraz kupiłam już jedną bawełnianą, akurat rozpinaną po bokach,...
rozwiń
ja miałam rozpinane po środku i było ok :) tylko materiał taki sztuczny, a w Redłowie w szpitalu upał, więc strasznie się pociłam :/ teraz kupiłam już jedną bawełnianą, akurat rozpinaną po bokach, ale nie to było najważniejsze, tylko materiał ;) no i szlafrok jakiś cieniutki satynowy muszę sobie kupić, żeby się nie ugotować w szpitalu :) poprzednio miałam gruby i praktycznie go nie nosiłam, chodziłam w samej koszuli :) ale tak w szlafroku jakoś lepiej się człowiek czuje bardziej odziany, szczególnie na korytarzu :)
zobacz wątek
12 lat temu
AsiaczeK_S_88