Odpowiadasz na:

Re: Poród w szpitalu wojewódzkim

Mi znieczulenia odmówiono perfidnie. To jedyna rzecz, na którą jestem wkurzona. Byłam na spotkaniu, ale w trakcie porodu stwierdzono, że "skoro to drugi poród to dam sobie radę".

Mi znieczulenia odmówiono perfidnie. To jedyna rzecz, na którą jestem wkurzona. Byłam na spotkaniu, ale w trakcie porodu stwierdzono, że "skoro to drugi poród to dam sobie radę".

zobacz wątek
15 lat temu
aniuko

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry