Re: Poronienie
Joanno, w takim przypadku rozumiem. Faktycznie, ja tez nie chcialabym, zeby ktos znajomy ogladał mnie w takiej sytuacji. A moze faktycznie udaj się do innego szpitala, jesli to będzie konieczne? Ja...
rozwiń
Joanno, w takim przypadku rozumiem. Faktycznie, ja tez nie chcialabym, zeby ktos znajomy ogladał mnie w takiej sytuacji. A moze faktycznie udaj się do innego szpitala, jesli to będzie konieczne? Ja po zabiegu wyszłam po niecałych czterech godzinach, zabieg zniosłam dobrze i teraz sobie myślę, że nie było powodu tego tak się obawiać.
zobacz wątek