Re: Poronienie
Joanno przykro mi, że tyle wycierpiałaś :( Teraz możesz już się nie bać. Przynajmniej tyle. Zal i smutek kiedyś miną i wyjdzie słońce, a może i nie jedno :))))
Joanno przykro mi, że tyle wycierpiałaś :( Teraz możesz już się nie bać. Przynajmniej tyle. Zal i smutek kiedyś miną i wyjdzie słońce, a może i nie jedno :))))
zobacz wątek