Odpowiadasz na:

Re: Poronienie

u mnie ciaza obumarla w 6 tyg, w 8 mialam zabieg, chcialam wywolac tabletkami ale meczylam sie cala noc i nic nie zadzialalo, wiec skonczylo sie na lyzeczkowaniu, nie takie straszne, bardzo szybko... rozwiń

u mnie ciaza obumarla w 6 tyg, w 8 mialam zabieg, chcialam wywolac tabletkami ale meczylam sie cala noc i nic nie zadzialalo, wiec skonczylo sie na lyzeczkowaniu, nie takie straszne, bardzo szybko sie wychodzi ze szpitala, balam sie czy bede w stanie utrzymac nastepna ciaze, ze wzgledu na szyjke, jak na razie jestem w 28 tyg i wsio ok. moze sprobuj wywolac tabletkami, mnie przerazalo czekanie na poronienie i tak jak ktos napisal chcialam to miec jak najszybciej za soba. zrob tak zebys to ty czula sie jak najbardziej komfortowo. trzymaj sie

zobacz wątek
14 lat temu
walerka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry